Audi A7 na ostatniej prostej
Niemiecki producent wprowadzi do sprzedaży zmodyfikowaną wersję sportowej limuzyny Audi A7. Nowe elementy to przeprojektowany grill chłodnicy, kolory lakieru, design kół oraz wstawki dekoracyjne w kabinie pasażerskiej.
W prasie motoryzacyjnej krążą plotki, że to już ostatnia generacja w dorobku Audi A7. Sportowa limuzyna spod znaku pierścieni – podobnie jak kilka konkurencyjnych modeli – ma pozostać w ofercie mniej więcej do połowy bieżącej dekady. Docelowo jej miejsce zajmie elektryczne Audi e-tron GT.
Zanim jednak to nastąpi, Bawarczycy zaaplikowali „a-siódemce” kurację odmładzającą. Jej efektem jest pojawienie się nowego wzoru osłony chłodnicy o strukturze plastra miodu oraz mocniej zaakcentowanych wlotów powietrza po bokach. W podstawowej wersji przód Audi A7 wykończono w odcieniu Matte Black z chromowaną obwódką. Pakiet S Line obejmuje dodatkowe ozdobne elementy grilla oraz tylny dyfuzor utrzymany w tonacji chromu. Producent przewidział gamę z dwunastoma kolorami nadwozia do wyboru; nowością jest biel Arcona White oraz brąz Madeira Brown Metallic.
W wersji z pakietem S Line Interieur cała kabina, deska rozdzielcza i podsufitka są czarne. Wielofunkcyjna kierownica skórzana w kolorze czarnym ma kontrastujące szwy, a miejsca chwytu wolantu zrobiono z perforowanej skóry. Podnóżek i pedały są z stali nierdzewnej. W pełni cyfrowa tablica przyrządów stanowi element wyposażenia standardowego. Zawiera ekran o przekątnej 12,3 cala z rozdzielczością Full HD 1920 x 720 pikseli. Dopłaty nie wymaga również asystent parkowania z czujnikami oraz kamerą.