Kia Proceed 1.5 T-GDI - budżetowy shooting brake?

Kia Proceed zadebiutowała w 2019 roku, a już w 2021 roku, wraz z innymi odmianami modelu Ceed, przeszła facelifting. Koreańska marka celowała tym modelem w takie modele, jak Mercedes CLA Shooting Brake. Auto zostało zaprojektowane w europejskim centrum rozwojowym marki, które mieści się w niemieckim Rüsselsheim am Main. Kia Proceed rzeczywiście jest niższa niż zwykły Ceed kombi. I choć wygląda ciekawie, obniżona linia dachu to jednak za mało, by aspirować do segmentu premium.

Kia Proceed – silniki, moc

Model Proceed oferowany jest wyłącznie z silnikami benzynowymi. Słabszy z nich, 1.5 T-GDI rozwija moc 160 koni mechanicznych i oferowany jest z sześciobiegową skrzynią manualną oraz z siedmiostopniowym automatem. Mocniejsza jednostka 1.6 T-GDI ma moc 204 KM i występuje wyłącznie z automatyczną skrzynią biegów i w topowej specyfikacji GT.

Kia Proceed – wymiary, funkcjonalność

Wymiary zewnętrzne Proceed'a wynoszą: 4605 mm długości, 1800 mm szerokości i 1422 mm wysokości, zaś rozstaw osi mierzy 2650 mm. Dla porównania, Kia Ceed kombi jest o 5 mm krótsza, ma tę samą szerokość i rozstaw osi, co Proceed i jest o 43 mm wyższa. Standardowa pojemność bagażnika w modelu Proceed to 594 litry (Ceed kombi 625 litrów), zaś po złożeniu tylnej kanapy 1545 litrów (Ceed kombi 1694 litry).

Kia Proceed – wrażenia z jazdy

Proceed to typowy europejski kompakt. Z jednej strony niczym specjalnym, poza obniżoną linią dachu, się nie wyróżnia. Z drugiej strony to dopracowane kombi. Wygląda odrobinę lepiej niż zwykły Ceed kombi, jednak jeździ zupełnie tak samo, a różnica w wymiarach jest stosunkowo niewielka. Osoby o wzroście powyżej 190 cm powinny jednak kierować swoje preferencje zakupowe w stronę modelu Ceed kombi, gdyż o kilkadziesiąt mm niższa linia dachu w Proceed'zie może się okazać problemowa.

Silnik benzynowy 1.5 T-GDI rozwija moc 160 KM, a jego maksymalny moment obrotowy to 253 Nm. Sprint do setki wersji ze skrzynią manualną wynosi 8,8 sekundy, a prędkość maksymalna to 210 km/h. Auto jest stosunkowo ekonomiczne i spalanie według WLTP wynosi 5,5 l/100 km, a w naszym teście wynik zbliżył się do ok. 6,7-6,9 l/100 km. To dalej dobry wynik w 160-konnym kompaktowym kombi. Na uznanie zasługuje wysoki poziom wykończenia wnętrza i precyzyjnie działająca manualna przekładnia.

Sprawdź możliwość zmiany barwy nadwozia w powyższej galerii 360 stopni, klikając ikonę kolory.

Kia Proceed – cena

Ceny opisywanego modelu zaczynają się od 124 900 zł za auto w wersji GT Line z silnikiem benzynowym 1.6 T-GDI 160 KM MT6, a z automatem 132 900 zł. Mocniejsza wersja 1.6 T-GDI 204 KM oferowana jest jak już wspomnieliśmy wyłącznie w topowym wariancie GT i wyceniona została na 143 900 zł.

Kia Proceed – finansowanie

Osoba fizyczna, bądź firma zainteresowana leasingiem Kii Proceed 1.5 T-GDI 160 KM MT6 GT Line (cena 85 137 zł netto) może skorzystać z oferty VB Leasing. Przy założeniu, że wkład własny wyniesie 20 proc. (kwota 17 tys. zł), a okres trwania umowy to 60 miesięcy, rata miesięczna netto wyniesie 1 466 zł. Wykorzystując dostępny w serwisie AutoKatalog.pl kalkulator finansowy oraz definiując własne warunki wstępne (wielkość wkładu własnego, okres finansowania) użytkownik może sprawdzić, ile wyniosłaby go rata miesięczna kredytu.

Kia Proceed – podsumowanie

Proceed to bardzo atrakcyjna propozycja wśród kompaktowych kombi i uzupełnienie gamy Kii obok Ceed'a kombi. Alternatywą mogą być mi.in. Toyota Corolla kombi, SEAT Leon ST, Volkswagen Golf Variant, Peugeot 308 SW, Hyundai i30 kombi oraz Ford Focus kombi.

W Polsce Kia Proceed jest dużo rzadziej wybierana niż pokrewny Ceed kombi. Taka ocena jest trochę niesłuszna, gdyż Proceed ma bardzo zbliżone wymiary i występuje wyłącznie w bogatszych specyfikacjach wyposażenia GT Line oraz GT. Jednak próba pozycjonowania Kii Proceed jako konkurenta dla aut premium chyba poniosła porażkę. Nie zmienia to jednak faktu, że Proceed to jedno z ciekawszych kombi klasy niższej średniej oferowanych w Europie.

Konfigurator Kia Proceed znajdziesz w AutoKatalog.pl.

zdjęcia: Krzysztof Panek