Wielki test mobilności: rower najszybszy, elektryk ekonomiczny

Ciekawostki
26 Wrz '25
Paweł Janas
Źródło: Arval

Pierwsza ogólnopolska edycja badania Arval objęła Warszawę, Gdańsk i Kraków. Rowery okazały się najszybsze na 4 z 6 tras, a samochody elektryczne zajęły drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Arval Service Lease Polska po raz trzeci przeprowadził kompleksowy test efektywności różnych środków transportu podczas porannego szczytu komunikacyjnego. Po raz pierwszy badanie objęło jednocześnie trzy polskie metropolie – Warszawę, Gdańsk i Kraków. W ramach Europejskiego Tygodnia Mobilności, we wtorek 16 września, 24 uczestników testowało na sześciu trasach cztery środki transportu: rowery, samochody elektryczne i spalinowe oraz komunikację publiczną. Ocena uwzględniała czas przejazdu, koszty, emisję CO2, dostępność cenową oraz odporność na warunki pogodowe.

Rower - bezkonkurencyjny lider

Rowery zdominowały test, wygrywając pod względem czasu na czterech z sześciu tras, w tym na obu trasach krakowskich. Mimo niesprzyjającej pogody w Krakowie (poranna burza), to właśnie tam rowerzystki i rowerzyści uzyskali najlepsze czasy ze wszystkich trzech miast. W klasyfikacji generalnej rowery zdobyły 112 punktów, wyprzedzając pozostałe środki transportu we wszystkich kategoriach poza "pogodoodpornością".

Średnia prędkość rowerów wyniosła 18 km/h – tyle samo co samochodów elektrycznych, ale bez kosztów paliwa czy parkowania. Jedyną słabością jednośladów okazała się wrażliwość na warunki atmosferyczne.

Źródło: Arval

Samochody elektryczne na podium

Auta elektryczne zajęły drugie miejsce w klasyfikacji generalnej (101 punktów), okazując się najszybszymi na jednej z sześciu tras – z Brzeźna w Gdańsku. W dwóch innych przypadkach (Bemowo w Warszawie i Bronowice w Krakowie) były bardzo blisko zwycięstwa, ale ostatecznie ustąpiły rowerom.

Największą przewagą elektryków okazały się koszty eksploatacji. Średni koszt przejazdu wyniósł tylko 1,5 zł (przy ładowaniu z domowego gniazdka w taryfie G11), podczas gdy auto spalinowe kosztowało 3,7 zł. Dodatkowo samochody elektryczne korzystają z bezpłatnego parkowania, co w skali roku może oznaczać oszczędności od 9 tysięcy złotych w Krakowie po niemal 12,5 tysiąca w Gdańsku.

Źródło: Arval

Komunikacja publiczna – duże różnice między miastami

Transport zbiorowy (85 punktów) wypadł różnie w poszczególnych metropoliach. Najlepiej spisał się w Warszawie, gdzie metro z Bemowa i tramwaj z Wilanowa zajmowały drugie miejsca na swoich trasach, ustępując jedynie elektrykom i rowerom.

W Gdańsku tramwaje na obu trasach dotarły do mety jako ostatnie, choć uczestnicy chwalili komfort podróży. W Krakowie autobusy również zajmowały końcowe pozycje, z wyjątkiem dłuższej trasy, gdzie wyprzedziły samochód spalinowy dzięki długotrwałym problemom z parkowaniem.

Komunikacja miejska pozostaje najtańsza w dostępie, nie wymagając zakupu pojazdu. Roczne koszty biletów okresowych wynoszą od 840 złotych w Krakowie po 1404 złote w Gdańsku.

Spalinówki na ostatnim miejscu

Samochody spalinowe uplasowały się na końcu klasyfikacji (70 punktów). Ich średnia prędkość wyniosła tylko 16 km/h – głównie przez problemy z parkowaniem. Średni koszt przejazdu z uwzględnieniem opłat parkingowych sięgnął 18,9 zł, czyli ponad 12 razy więcej niż w przypadku elektryka.

Test jednoznacznie pokazał, że tradycyjne samochody spalinowe tracą konkurencyjność w centrach miast na rzecz bardziej zrównoważonych form transportu – szybszych, tańszych i przyjaźniejszych środowisku.

Tagi