Stellantis przetestuje technologię wymiany baterii
Chińskie Nio zdobyło rozgłos jako dostawca samochodów, w których zamiast szybkiego ładowania można przeprowadzić operację wymiany całego zestawu akumulatorów na nowy, gotowy do natychmiastowego użycia pakiet. Czy Grupa Stellantis również podąży tym tropem?
Motoryzacyjny gigant Stellantis, który ma w swoim portfolio takie marki jak m.in. Fiat, Citroen, Opel, Jeep oraz Peugeot rozpocznie testy samochodów elektrycznych, wyposażonych w wymienne moduły akumulatorów trakcyjnych. Realizacji tego przedsięwzięcia służy umowa zawarta z amerykańskim Ample, który wcześniej współpracował chociażby z firmą Fisker.
Dzięki rozwiązaniom opracowanym przez Amerykanów cała operacja wymiany wyczerpanych modułów akumulatorowych na nowe, w pełni naładowanie trwa w specjalistycznym punkcie obsługi około pięciu minut. Pilotażowy program rozpocznie się w przyszłym roku w Madrycie i obejmie flotę samochodów Fiat 500 dostępnych w car-sharingu.
Do firmy Ample należy aktualnie tuzin stacji wymiany, które działają na terenie aglomeracji San Francisco w Kalifornii, jak również cztery obiekty zlokalizowane w stolicy Hiszpanii. Kolejne punkty obsługi są w fazie planowania lub już w budowie.