Ciao bella! Czas pożegnać spalinowego Fiata 500
Z listy cenników na polskim rynku zniknęła niedawno spalinowa „pięćsetka”. Fiatowskie autko z elementami stylistyki retro, zdobywca wielu nagród i główna siła napędzająca sprzedaż turyńskiej marki, pozostawało w produkcji łącznie przez siedemnaście lat!
Od samego początku „pięćsetka” pierwszej generacji wytwarzana była w tyskich zakładach Fiat Chrysler Automobiles (teraz fabryka wchodzi w skład struktur Grupy Stellantis). Jednak w lipcu br. auto straciło homologację na rynek europejski w związku z niespełnieniem wytycznych unijnego rozporządzenia GSR2 w zakresie wyposażenia pokładowego i cyberbezpieczeństwa. Podobnie potoczyły się zresztą losy wielu modeli innych producentów, którzy uznali, że zamiast przeprowadzić kosztowną modernizację swoich czasem leciwych już konstrukcji, lepiej wycofać je z oferty.
Współczesna „pięćsetka” pierwszej generacji jest dziełem projektantów ze studia Centro Stile Fiata. Ten trzydrzwiowy samochód wyróżnia się zwartą bryłą nadwozia i niewielkimi gabarytami: długość 3,55 m; szerokość 1,65 m; wysokość 1,49 m; rozstaw osi 2,3 m. Zadebiutował z turbodieslem 1.3 16v Multijet o mocy 75 KM oraz dwoma benzyniakami 1.2 8v (69 KM) lub 1.4 16v (100 KM). Wymienione jednostki współpracują z mechanicznymi skrzyniami biegów o pięciu lub sześciu przełożeniach.
Filigranowy Fiat 500 błyskawicznie zdobył sympatię nie tylko europejskich klientów, ale również dziennikarzy motoryzacyjnych, czego dowodem jest przyznanie Włochom prestiżowej nagrody Car of the Year 2008. W kolejnych latach „maluch” przechodził mniejsze lub większe modyfikacje. Zaowocowały one m.in. pojawieniem się lepszego systemu multimedialnego czy wyświetlacza, który zastąpił klasyczne zegary. Deskę rozdzielczą wykonano z twardych materiałów, choć jakość montażu nie daje powodu do narzekań.
Mimo upływu czasu „stary” Fiat 500 wciąż wygląda atrakcyjnie, kusi długą listą dodatków i elementów do personalizacji, zapewnia niskie koszty eksploatacji, a dostęp do części zamiennych nie powinien stanowić problemu. Z myślą o klientach, którzy chcą jeszcze bardziej wyróżniać się na drodze, powstał kabriolet z płóciennym dachem oraz zadziorne wersje firmowane znaczkiem marki Abarth.
Jak wynika z bazy danych IBRM Samar, aktualnie po polskich drogach jeździ około 40 tys. egzemplarzy Fiata 500 pierwszej generacji.