SEAT bez modeli elektrycznych w gamie?
Większość producentów europejskich w szybkim tempie elektryfikuje swoje gamy samochodów osobowych. Jak w związku z tym wyglądają plany hiszpańskiej marki SEAT, która ma w ofercie kompakty oraz auta miejskie?
Jak ustalił portal Automotive News, brand z Grupy Volkswagena zamierza w ciągu najbliższych kilku lat skoncentrować się na produkcji modeli z napędem spalinowym, ponieważ segment samochodów elektrycznych rozwija się w tempie dalekim od oczekiwań graczy z branży motoryzacyjnej. Co za tym idzie, SEAT z rezerwą podchodzi do pomysłu opracowania siostrzanej wersji Volkswagena ID 1, który ma być gotowy do produkcji w 2027 roku. Swoją decyzję spółka z Martorell tłumaczy niską opłacalnością projektu.
Obecna gama SEAT-a obejmuje wersje spalinowe i hybrydy następujących modeli: Ibiza, Leon, Arona oraz Ateca. Centrala zamierza utrzymać je w produkcji przynajmniej do końca bieżącej dekady. Jak wynika z informacji krążących w prasie branżowej, Ibiza i Arona niebawem przejdą face-lifting, w ramach którego pojawią się m.in. jednostki dysponujące technologią mikrohybrydową. Hiszpanie zdają sobie sprawę, że kiedyś przyjdzie pora na premierę pojazdu wyposażonego w elektryczny napęd bateryjny (BEV), jednak aktualnie warunki nie są sprzyjające, co widać chociażby po niskim udziale „elektryków” w obrocie nowymi samochodami na Półwyspie Iberyjskim.