Jaecoo 7 – chiński SUV rusza na podbój Europy

Przedsiębiorstwo państwowe Chery Automobile jest stosunkowo młode, gdyż utworzono je w Chinach w 1997 roku. Początki były mało oryginalne – Chińczycy kupili od Hiszpanów licencję i prawo do produkcji SEAT-a Toledo I generacji, który w Europie kończył już karierę. W ten sposób powstał samochód o nazwie Chery Fengyun, który otrzymał silnik Forda.

W 2022 roku Chery powołało markę handlową Omoda, a w 2023 roku Jaecoo. Obie marki stworzone zostały z myślą o podboju rynków europejskich, na które Chińczycy mają od dawna chrapkę. W 2024 roku w Polsce zadebiutowały dwa auta koncernu Chery: crossover o nazwie Omoda 5 oraz Jaecoo 7, czyli model plasujący się w segmencie C-SUV.

Jaecoo 7 – silnik, moc

Kompaktowy SUV z Państwa Środka dostępny jest z silnikiem benzynowym 1.6 T-GDI o mocy 147 koni mechanicznych. Napęd przenoszony jest przez automatyczną skrzynię biegów. Są dwie wersje: przednionapędowa Urban i Offroad z napędem na obie osie. Niebawem oferta zostanie uzupełniona o hybrydę typu plug-in (PHEV), opartą na ww. jednostce benzynowej.

Jaecoo 7 – wymiary, funkcjonalność

Model 7 ma 4500 mm długości, 1865 mm szerokości oraz 1680 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 2672 mm, a prześwit - 200 mm. Wersja przednionapędowa Urban ma bagażnik o pojemności 564 litrów, zaś wariant Offroad z napędem 4x4 dysponuje bagażnikiem o pojemności 480 litrów.

Jaecoo 7 – wrażenia z jazdy

Do naszej redakcji trafiło Jaecoo 7 w wersji Offroad, czyli z napędem na obie osie. Jednostka benzynowa 1.6 T-GDI o mocy 147 koni mechanicznych jest – jak twierdzi producent – własnej konstrukcji. Maksymalny moment obrotowy wynosi 274 Nm, od 0 do 100 km/h auto przyspiesza w 11,4 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 180 km/h. Nie są to może imponujące osiągi, raczej przeciętne, jednak nie odbiegają zbytnio od tego, co oferują rywale. Średnie spalanie w cyklu mieszanym wyniosło w naszym krótkim teście ok. 8,5 l/100 km.

Jaecoo 7 pozytywnie zaskakuje przestronnością oraz jakością wykończenia. Wnętrze jest nowoczesne, zastosowane materiały dobrej jakości, nic tu nie trzeszczy ani nie odstaje. Może nie jest to jeszcze poziom, jaki oferuje Volkswagen Tiguan czy Nissan Qashqai, ale obiektywnie patrząc jest naprawdę nieźle. A biorąc pod uwagę fakt, że Chińczycy szybko się uczą i udoskonalają kolejne wersje swoich pojazdów, marki obecne dotychczas w Europie naprawdę mają się czego bać.

Sprawdź możliwość zmiany barwy nadwozia w powyższej galerii 360 stopni, klikając ikonę kolory.

Jaecoo 7 – cena

Przyzwoita jakość za relatywnie niską na tle konkurencji cenę – tym Chińczycy chcą podbić Europę i wywrócić dotychczasowy porządek na rynku aut. Jaecoo 7 w wersji przednionapędowej Urban kosztuje 139 900 zł, zaś wariant Offroad z napędem 4x4 wyceniony został na 157 900 zł. Nie jest to mało, jednak poniżej 200 tys. złotych nie kupimy podobnie wyposażonego SUV-a z napędem na wszystkie koła i automatyczną skrzynią biegów.

Jaecoo 7 – podsumowanie

Chińskie przedsiębiorstwo Chery ma względem rynków europejskich bardzo ambitne plany. Chce sprzedawać na Starym Kontynencie auta zaprojektowane dla Europejczyków i w Europie produkowane. Skądś już to znamy – w podobny sposób ekspansję na Europę przeprowadzali Koreańczycy z markami Kia i Hyundai. Sposób okazał się skuteczny i dziś wspomniane marki koreańskie są w ścisłej czołówce, jeśli chodzi o sprzedaż. Teraz Kia Sportage i bliźniaczy Hyundai Tucson mają poważnego rywala w postaci Jaecoo 7.

Inni chińscy konkurenci, to m.in. Beijing BAIC 5 oraz MG HS. Koncern Chery do końca 2025 roku planuje mieć w Polsce 45 dealerów i sprzedać 18 tys. aut marek Omoda i Jaecoo. Będziemy ten plan ekspansji bacznie obserwować, natomiast rywale z Japonii, Korei Południowej i Europy mogą zacząć się bać, a na pewno powinni przestać sztucznie windować ceny, gdyż klienci nie będą mieli sentymentów i wygra ten, kto zaoferuje więcej za mniej.

Konfigurator Jaecoo 7 znajdziesz w AutoKatalog.pl.

zdjęcia: Krzysztof Panek i Robert Brykała