Jaecoo 7 - pierwsze wrażenia
2024 to rok prawdziwej inwazji chińskich marek na Europę oraz Polskę. Koncern Chery niedawno wprowadził markę Omoda, a teraz do gry wchodzi Jaecoo 7. Plany sprzedażowe Chery na najbliższe lata są bardzo ambitne.
Chery Automobile to państwowe przedsiębiorstwo utworzone w Chinach w 1997 roku. Co ciekawe, pierwszym modelem produkowanym przez koncern Chery był licencyjny SEAT Toledo I generacji. Nie ma w tym jednak przypadku, w kolejnych latach Chery było wielokrotnie oskarżane o bezprawne kopiowanie konstrukcji samochodów produkcji europejskiej.
Koncern Chery przygotowuje się do wielkiego skoku na europejskie rynku. W maju w Polsce zaprezentowany został crossover o nazwie Omoda 5, oferowany z napędem spalinowym oraz elektrycznym. Teraz do gry wchodzi kompaktowy SUV marki Jaecoo, model 7. Chińczycy pokładają w tych modelach wielkie nadzieje, o czym piszemy w naszym serwisie samar.pl.
Jaecoo 7 – wymiary, funkcjonalność
Wymiary Jaecoo 7 wynoszą: 4500 mm długości, 1865 mm szerokości i 1680 mm wysokości, zaś rozstaw osi mierzy 2672 mm. To wymiary typowe dla kompaktowego SUV-a, bardzo zbliżone do parametrów takich popularnych przedstawicieli tego gatunku, jak Volkswagen Tiguan, czy Hyundai Tucson. Bagażnik Jaecoo 7 w wersji 4x4 ma standardową pojemność 480 litrów, zaś w wariancie przednionapędowym 564 litry. Prześwit mierzy 200 mm.
Jaecoo 7 – silniki, moc
Chiński SUV oferowany jest z benzynowym, turbodoładowanym silnikiem 1.6 T-GDI, rozwijającym moc 147 KM, którego maksymalny moment obrotowy to 276 Nm. Auto dostępne jest w wersji Urban z napędem na przednią oś oraz Offroad, z napędem na wszystkie koła. W obu wariantach napęd przenoszony jest przez automatyczną skrzynię biegów dwusprzęgłową, o siedmiu przełożeniach.
Jaecoo 7 – wrażenia z jazdy
Podczas polskiej premiery Jaecoo 7 mieliśmy okazję odbycia krótkiej przejażdżki tych chińskim SUV-em. Jeśli chodzi o design, jest to zawsze rzecz gustu – jednym się spodoba, innym nie. Ogólnie trzeba jednak przyznać, że auto prezentuje się nowocześnie i wpisuje się w obowiązujące obecnie trendy w projektowaniu aut. Wnętrze zaskakuje bardzo pozytywnie jakością materiałów wykończeniowych i ich dobrym spasowaniem, a także przestronnością.
Silnik benzynowy 1.6 T-GDI jest rzekomo własnej konstrukcji koncernu Chery. 147 koni mechanicznych nie jest dużą mocą dla auta, które waży nieco ponad 1700 kg. Według producenta wersja Urban FWD od 0 do 100 km/h przyspiesza w 10,3 sekundy, zaś wariantowi AWD, czyli Offroad zajmuje to 11,4 sekundy. Jeśli chodzi o spalanie, według producenta auto zużywa od 7,5 do 8 l/100 km. Testowany nas Jaecoo 7 Offroad na krótkim odcinku w warunkach miejskich wskazywał na średnie zużycie na poziomie ok. 9,5 l/100 km. Nie jest to mało, ale nie odbiega od np. konkurencyjnych modeli chińskich: MG HS, czy BAIC Beijing 5.
Jaecoo 7 – cena
Cena oraz dobry jej stosunek do jakości, to główny czynnik, za pomocą którego Chińczycy chcą walczyć na europejskich rynkach, w tym w Polsce. Jaecoo 7 zostało wycenione na 139 900 zł w wersji Urban, zaś wariant Offroad kosztuje od 157 900 zł. Czy to dużo? Dla wielu osób na pewno tak. Trzeba jednak mieć świadomość, że europejskiego rywala z napędem na obie osie i tak bogatym wyposażeniem nie da się kupić w cenie niższej niż 200 tys. zł.
Jaecoo 7 – wyposażenie
Dobre wyposażenie to oprócz ceny kolejna rzecz, którą koncern Chery chce zdobyć europejskich klientów. Jaecoo 7 w wersji Urban oferuje m.in. klimatyzację automatyczną dwustrefową, dach panoramiczny, bezkluczykowe uruchamianie pojazdu, tapicerkę z ekoskóry, elektrycznie regulowane i podgrzewane przednie fotele, czujniki parkowania z przodu i z tyłu oraz system kamer 540 stopni, czyli pokazujący obraz z kamery nawet pod samochodem. Wersja Urban wyposażona jest w ekran dotykowy 13,2 cala, interfejs do aplikacji Android Auto i Apple Car Play, tempomat adaptacyjny i monitorowanie martwego pola. Auto ma także elektrycznie otwierany bagażnik.
Jaecoo 7 w wersji Offroad z napędem AWD ma wyposażenie wersji Urban, wzbogacone o takie elementy, jak: podgrzewanie przedniej szyby oraz kierownicy, podgrzewanie kanapy tylnej, wyświetlacz przezierny head-up, ekran dotykowy o przekątnej 14,8 cala, pamięć ustawienia lusterek bocznych oraz fotela, wentylacja przednich foteli i regulacja elektryczna podparcia odcinka lędźwiowego. Na uwagę zasługuje fakt, że w ofercie są wyłącznie lakiery perłowe i metalizowane, w dodatku bez dopłaty, nawet przy wyborze wersji dwukolorowej.
Jaecoo 7 – podsumowanie
Koncern Chery zapowiada mocne zakorzenienie się w Europie, prezentuje swoje produkty jako zaprojektowane na Starym Kontynencie, na nim produkowane i dla Europejczyków skrojone na miarę. Czy Jaecoo 7 będzie game changerem w segmencie C-SUV, gdzie od lat niepodzielnie rządzą m.in. Kia Sportage, Hyundai Tucson, Volkswagen Tiguan, Toyota RAV4, czy Nissan Qashqai? Tego w tym momencie nie wiemy.
Na razie można przypuszczać, że chińskie marki w początkowej fazie obecności na europejskich rynkach będą konkurowały głównie ze sobą o to, kto zaoferuje więcej za mniej. Atutem Jaecoo 7 ma być 7-letnia gwarancja. Chery do końca br. chce mieć w Polsce 30 dealerów, a do końca 2025 roku 45. Koncern planuje także sprzedać jeszcze w 2024 roku 3500 sztuk aut Omoda 5 i Jaecoo 7, a w przyszłym roku 18 tys. sztuk. Plan ten oprócz tego, że bardzo ambitny, wydaje się wręcz szalony. Będziemy uważnie obserwowali rozwój sytuacji.
Konfigurator Jaecoo 7 znajdziesz w AutoKatalog.pl.