Jak bezpiecznie przewozić większe rzeczy w samochodzie?

Samochód jest przeznaczony do przewożenia ludzi, bagaży i zwierząt domowych, choć nie hodowlanych. Chyba że ktoś hoduje koty, psy albo świnki morskie. Każdy samochód ma ograniczoną przestrzeń i ograniczoną ładowność, która jest wpisana w dowodzie rejestracyjnym. W trakcie jazdy bagaż podlega szeregowi praw fizyki, które powodują, że może się przesunąć, a nawet gwałtownie przemieścić i zrobić komuś krzywdę.

Nie wszystko da się przewieźć własnym samochodem, są też dobre alternatywy

W większości przypadków zakup dużego sprzętu AGD albo mebli wiąże się z możliwością skorzystania z transportu, często bezpłatnego. Wiele dużych marketów budowlanych, bądź z wyposażeniem mieszkań także oferuje profesjonalne usługi transportowe.

Jeśli ktoś chce się przeprowadzić, najbardziej opłacalnym rozwiązaniem jest wynajem auta dostawczego, 3,5 – tonowego albo mniejszego vana, który można prowadzić, mając prawo jazdy kategorii B i który pozwoli na wygodny i bezpieczny transport każdego mebla czy sprzętu AGD. Do tego w niektórych firmach są jeszcze auta z opuszczaną windą, co eliminuje konieczność dźwigania, a potem leczenia chorób kręgosłupa.

Inna alternatywa to wynajem przyczepy, jeśli auto ma hak. Dostępność przyczep jest duża, jest wiele wypożyczalni, także przy stacjach benzynowych. Wynajem przyczepy jest tańszy, niż wynajem vana. Jednak van jest znacznie lepszy. Duże nadwozie ma większą powierzchnię bagażową, ma dach, jest bardziej bezpieczne. I znacznie łatwiej prowadzi się 3,5 – tonowego dostawczaka niż samochód z przyczepą.

Pomysłowość ludzka w przewożeniu towarów samochodem jest nieograniczona

Praktycznie każdy kierowca ma za sobą historię, która wiąże się z transportowaniem czegoś dużego i niecodziennego. Niektórzy zostają uwiecznieni na fotografiach lub filmach i stają się memami, dając radość innym. Sam byłem świadkiem transportowania betoniarki samochodem Opel Agila pierwszej generacji. Po demontażu kół weszła do auta bez problemu. Do minivana klasy A!

Niestety, trzeba pamiętać o tym, że niewłaściwe przewożenie większych rzeczy w samochodzie może zakończyć się w bardzo niedobry sposób, czasami tragedią.

Typowe uszkodzenia samochodu podczas nieostrożnego przewożenia większych towarów

Typowe uszkodzenia spowodowane niewłaściwym i nieostrożnym transportowaniem towarów to:

• Wybicie tylnej szyby w tylnej klapie kombi, najczęściej przy zamykaniu, gdy okaże się, że szyba nieszczęśliwie spotkała się z przewożonym towarem;

• Uszkodzenie teleskopów tylnej klapy, gdy towar nie mieści się w bagażniku i podczas jazdy teleskopy narażone są na setki ruchów, które często je niszczą, zwłaszcza w niskich temperaturach;

• Uszkodzenia tapicerki bagażnika – przerwanie materiału, przetarcie materiału, uszkodzenie elementów bocznych z tworzywa;

• Wybicie bocznej szyby w tylnej przestrzeni kombi;

• Uszkodzenie podsufitki, najczęściej rozerwanie;

• Uszkodzenie tkaniny na siedzeniach tylnej kanapy i tylnej części przednich foteli – rozerwanie tkaniny materiałowej, przetarcie lub rozerwanie sztuczne skóry;

• Uszkodzenie elementów wnętrza auta, takich jak boczki drzwi i deska rozdzielcza;

• Uszkodzenia dachu samochodu, otarcia lakieru;

• Zerwanie i starcie lakieru z górnej części tylnego zderzaka podczas ładowania ciężkich rzeczy.

Niewłaściwe przewożenie większych towarów jest niebezpieczne

W trakcie gwałtownego hamowania nieodpowiednio zamocowany bagaż może ulec przemieszczeniu z ogromną prędkością. A wtedy może wybić szybę, zranić a nawet zabić.

Inne zagrożenie to przeciążenie samochodu i nierównomierne rozmieszczenie ciężkiego towaru we wnętrzu auta. Każdy samochód ma określoną ładowność. Nie można jej przekraczać. Tymczasem dziesięć worków kleju do terakoty, cementu albo innej chemii budowlanej waży ćwierć tony. Warto o tym pamiętać. Zbyt duże obciążenie auta wiąże się z możliwością uszkodzenia jego zawieszenia, w tym przede wszystkim podzespołów odpowiedzialnych za utrzymanie prześwitu (czyli przede wszystkim metalowych sprężyn, bo nie zakładamy, że ktoś mający auto premium z zawieszeniem pneumatycznym będzie wozić nim worki z chemią budowlaną).

Nieodpowiednie rozmieszczenie ciężkiego towaru (np. załadowanie wspomnianych wcześniej dziesięciu worków chemii budowlanej, ważących ćwierć tony) może być też przyczyną nieodpowiedniego zachowania samochodu na drodze. W przypadku konieczności wykonania gwałtownego manewru, samochód może wpaść w poślizg.

Mandaty za nieodpowiednie przewożenie rzeczy w samochodzie

Policja ma prawo nałożyć mandat za niewłaściwe przewożenie dużych rzeczy w samochodzie albo na samochodzie (np. na bagażniku dachowym, kiedy bagaż jest źle zamontowany). Za przewożenie niezabezpieczonego lub źle zabezpieczonego bagażu/ładunku kierowca może dostać mandat od 200 do 300 złotych. Jeśli ładunek wystaje poza obrys pojazdu (np. długie przedmioty wystające z bagażnika) i nie jest odpowiednio oznakowany (czerwoną chorągiewką i odblaskiem w nocy), kierowca może otrzymać mandat w wysokości 300 zł.

Jeśli przewożony ładunek utrudnia prowadzenie (zasłania widoczność, lusterka, szybę, utrudnia manewrowanie drążkiem skrzyni biegów), mandat może wynieść do 3000 zł.

Jak bezpiecznie przewozić duże rzeczy w samochodzie?

Nie przeładuj samochodu! Pamiętaj, że ładowność typowego samochodu osobowego to zazwyczaj od 450 do 600 kg. Musisz w to wliczyć swoją wagę i wagę pasażera/pasażerów.

Staraj się zawsze rozmieścić ciężkie rzeczy równomierne – np. wspomniane wcześniej przykładowe ciężkie worki z chemią budowlaną, które ważą ćwierć tony. Połowę z nich umieść w bagażniku, a połowę na podłodze pomiędzy siedzeniami. Nie pakuj wszystkiego do bagażnika.

Duże rzeczy przewożone na tylnej kanapie mocuj za pomocą pasów bezpieczeństwa albo specjalnej siatki. Nie mogą się one przemieszczać w trakcie hamowania, to skrajnie niebezpieczne. Stosuj specjalne pasy i organizery, które pozwolą utrzymać przewożony bagaż w miejscu, podczas skręcania i hamowania.

Jeśli przewożone przedmioty wystają poza obrys pojazdu z bagażnika, oznacz je czerwoną chorągiewką (30 x 30 cm) i dodatkowo odblaskiem. Zabezpiecz teleskopy tylnej klapy. Najlepiej zdemontuj je (wystarczy podważyć metalową spinkę), aby nie uległy uszkodzeniu. W miejscu styku dolnej części klapy z przewożonym przedmiotem połóż coś miękkiego, aby nie uszkodzić tej części nadwozia. Samą klapę zamocuj odpowiednio.

Bagaże przewożone na bagażniku dachowym także muszą być odpowiednio zamocowane i zabezpieczone przez przesunięciem w trakcie hamowania lub skręcania. Zawsze stosuj dodatkowe pasy mocujące, które pozwolą otrzymać przewożone rzeczy w miejscu.

Unikaj gwałtownego zamykania tylnej klapy. Najpierw sprawdź powoli i delikatnie, czy górna część przewożonego bagażu nie wybije szyby w tylnej klapie. Zawsze stosuj dodatkowe elementy zabezpieczające, które nie pozwolą na wybicie szyby czy porysowanie tworzyw we wnętrzu samochodu. Stosuj maty na podłogę bagażnika i na siedzenia samochodu, a także na wykładzinę podłogi.

Zwróć szczególną uwagę w przypadku wysokich rzeczy, aby nie uszkodzić podsufitki auta.

Pamiętaj, żeby najpierw zmierzyć za pomocą miarki czy dana rzecz zmieści się do bagażnika. Sama szerokość klapy i wysokość od podłogi do sufitu to za mało. Pamiętaj, że największą przeszkodą są wewnętrzne nadkola samochodu.

Zwróć uwagę na zderzak. Nie uszkodź go w trakcie załadunku, delikatny lakier można łatwo porysować. Połóż matę ochronną na zderzak albo zwykły koc.

Cięższe rzeczy zawsze układaj na dole, lżejsze na górze. Do ochrony mebli i wnętrza auta możesz stosować stare koce, folię bąbelkową, tekturę i wiele innych.

Do zabezpieczenia mebli przed przesuwaniem wykorzystaj pasy transportowe i siatki bagażowe, mocując je do uchwytów metalowych w bagażniku i w siedzeniach (np. do mocowań IsoFix).

W niektórych przypadkach lepiej wybrać jazdę bocznymi drogami, z dala od natężonego ruchu. Ale nie staraj się też wybierać dróg bez asfaltu.

Przed załadowaniem auta sprawdź ciśnienie w oponach, w razie czego dopompuj.

I najważniejsze – przewożenie ciężkich i dużych ładunków w samochodzie osobowym to nie zabawa. Naprawa uszkodzeń, mandat albo leczenie będą o wiele droższe od wynajmu auta dostawczego albo skorzystania z transportu oferowanego przez sklep.

Michał Lisiak