Ford Tourneo Connect. Czy PHEV to dobry wybór?

Statystyka

Teoretycznie w segmencie jest 13 modeli, czyli niedużo, ale praktycznie… różnych konstrukcji jest ich jeszcze mniej, bo powstają przy współpracy kilku marek i często różnią się tylko znaczkiem na grillu. Bliźniacze konstrukcje mają Stellantis /Toyota (Berlingo, Rifter, Combo/Proace City Verso) czy Renault/Nissan/Mercedes (Kangoo, Townstar, Citan, T, EQT). Testowany przez nas Ford Tourneo Connect 3 generacji, który zadebiutował w 2022 roku, bazuje z kolei na Volkswagenie Caddy, ponieważ oba koncerny zaczęły współpracę w segmencie lekkich aut dostawczych, w tym także pick-upów. Ciekawostką jest fakt, że model powstaje w zakładach niemieckiego producenta w Poznaniu.

Nadwozie

Ford Tourneo Connect w wersji Active ma długość 4 868 mm, rozstaw osi mierzy 2 970 mm, a szerokość wynosi 1 931 mm. To duży samochód z bardzo dużymi możliwościami transportowymi. Bagażnik w wersji 7-osobowej (dopłata 3 936 zł) ma 650 litrów, a po demontażu tylnych foteli rośnie do 1 720 litrów. Taki bagażnik zmieści wszystko! No, prawie… rowerów bez zdemontowania kół już nie. W razie potrzeby, można jednak zdemontować (choć wymaga to udziału 2 osób) drugi rząd, dzięki czemu powstaje przestrzeń o imponującej pojemności 3 105 litrów!!! Trzeba przyznać, że w kwestii wykorzystania przestrzeni ten model jest klasą samą dla siebie. Każdy użytkownik będzie zadowolony. Jest też pewien minus: odśnieżanie auta o wysokości 1 836 mm okazało się trudnym zadaniem, ale podobne problemy dotyczą większości SUV-ów.

Wnętrze i ergonomia

Wnętrze współczesnych kombivanów nie odbiega specjalnie od aut osobowych. Wyróżnikiem jest wysoka przednia szyba i wysoki dach. W prezentowanym Fordzie na uznanie zasługuje bardzo dobra widoczność, jasne wnętrze (w wersji Active okno dachowe jest standardem) oraz wygodne fotele. Obsługa jest banalnie prosta, na desce rozdzielczej panuje "niemiecki porządek", zegary są bardzo czytelne, łatwe w obsłudze, z możliwością konfiguracji wyświetlanych informacji, a niektóre przyciski są fizyczne. Niestety, tylko niektóre, a te do obsługi klimatyzacji znajdują się w ekranie, a ich obsługa jest absorbująca. To niestety problem wielu współczesnych aut i nawet Volkswagen przyznał, że klienci chcą powrotu do fizycznych przycisków. Poza tym trudno się do czegoś przyczepić, samochód jest naprawdę dopracowany.

Napęd

Tym co wyróżnia Forda Tourneo Connect w prezentowanej wersji, jest hybryda plug-in. Oprócz Forda (i bliźniaczego Volkswagena), nikt nie oferuje takiego rozwiązania w tym segmencie. Koncern Stellantis eksperymentował jakiś czas temu z wyeliminowaniem wersji spalinowych na rzecz elektrycznych, ale załamanie sprzedaży zmieniło podejście producenta i powrót do odmian spalinowych, benzyny i diesla. Oczywiście, odmiany BEV nadal są alternatywą. W Fordzie można lubić wersję benzynową (1.5 122 KM), diesla (2.0 122 KM) i nową hybrydę. BEV nie jest oferowany.

Ford Tourneo Connect Plug-in (2024)
Ford Tourneo Connect Active - niemiecki Amerykanin z Polski
Ford Tourneo Connect 2022 - tylko nie mów o mnie Caddy
Ford Tourneo Connect III (2022) - zmiana pokolenia

Ford korzysta z jednostki Volkswagena 1.5 TSI (dla odróżnienia pod nazwą EcoBoost) o mocy 150 KM oraz silnika elektrycznego o mocy 115 KM. Maksymalny moment obrotowy wynosi 350 Nm. Za przechowywanie energii odpowiada bateria o poj. 25,7 kWh brutto. Wg producenta, umożliwia ona zasięg do 110 kilometrów. Akumulator można podłączyć do publicznych ładowarek prądu stałego, dysponujących mocą do 50 kW, lub ładować w domu korzystając z instalacji prądu przemiennego do 11 kW. Największą wadą tego napędu jest mały zbiornik paliwa, mieszczący zaledwie 32,5 litra. W trybie spalinowym układ ma niższą moc i męczy się przy pełnym załadunku.

Ile pali?

To zależy! Jazda tylko na silniku elektrycznym kosztuje tyle, ile kosztuje prąd. Realny zasięg ok. 100 km powoduje, że w codziennym użytkowaniu pojazd można wykorzystywać jak elektryka (tryb EV), bez silnika spalinowego. Najlepszą opcją jest tryb hybrydowy, który sam wybiera źródło mocy. Problem pojawia się podczas jazdy w trasie z rozładowaną baterią. Samochód sprawdziliśmy na dystansie 700 km na drogach szybkiego ruchu. Przy prędkościach ok. 120 km/h z 4 osobami na pokładzie (+bagaże) średnie spalanie wyniosło 8,1 l/100 km; przy prędkościach autostradowych zbliżyło się do 9,5 l/100 km!!! Biorąc pod uwagę bardzo mały zbiornik, na szybką podróż z Warszawy do Gdańska może zabraknąć paliwa. Absurd! Wraz ze wzrostem prędkości spada dynamika pojazdu. Trzeba jednak przyznać, że nawet przy dużych prędkościach w aucie jest zaskakująco cicho.

Wysokie zużycie paliwa tłumaczy niespecjalnie opływowa sylwetka i dane techniczne, przy czym znalezienie tychże danych nie jest proste! Niestety, na stronie Forda nie ma informacji o masie własnej hybrydowej odmiany. Z danych "bliźniaczego" Volkswagena Caddy wynika, że wydłużona wersja "Grand" w odmianie 7-osobowej waży około 1,9 tony, o ponad 200 kg więcej od analogicznej wersji 1.5 z automatem. Zatem z 4 osobami na pokładzie masa całkowita pojazdu przekraczała 2,2 tony!!! Ford podaje natomiast wartość graniczną DMC - 2 560 kg, czyli więcej niż 2-litrowy diesel z automatem i napędem na cztery koła…

Jazda

Sama jazda blisko 5-metrowym Fordem Tourneo Connect nie wymaga specjalnych umiejętności (jak choćby Transit Custom). Pozycja za kierownicą jest taka, jak w samochodzie osobowym, a bardzo duże lusterka ułatwiają manewrowanie. Na plus zasługuje bardzo dobry system monitorujący "martwe pole", umiejscowiony w bocznej części obudowy lusterka. To znacznie lepsze rozwiązanie niż migająca dioda w lusterku. Zawieszenie jest ciche, jadąc po nierównym terenie skutecznie łagodzi nierówności. Na trasach szybkiego ruchu samochód jest bardzo stabilny, choć przy jeździe z pustą skrzynią (auto ma ok. 600 kg ładowności) boczny wiatr daje się we znaki. Do 120 km/h jest naprawę cicho, powyżej …nie ma sensu jechać ze względu na wysokie spalanie. W testowanym egzemplarzu kierownica była lekko "przekoszona w lewo", co trochę zaburzało komfort prowadzenia, bo jeździ się nim naprawdę przyjemnie. Niżej niż w SUV-ach położony środek ciężkości, także za sprawą ciężkiej baterii, powoduje zaskakująco małe wychylenia nadwozia w zakrętach. To niewątpliwa przewaga nad SUV-ami. Tak powinny jeździć wszystkie kombivany.

Dla kogo taki samochód?

Sama koncepcja pojazdu z super pojemnym wnętrzem i opcjonalnym trzecim rzędem siedzeń doskonale sprawdzi się jako alternatywa dla wymarłego segmentu vanów. Rodziny z czwórką dzieci będą zadowolone, choć tylko te zamożniejsze. Napęd hybrydowy plug-in zawęża jednak grono użytkowników do posiadaczy dostępu do gniazdka, bo jazda tym pojazdem bez prądu jest bardzo kosztowna. Co więcej, auto w wersji Active kosztuje absurdalne 208 tys. zł (bez opcji, bo testowany egzemplarz kosztuje ok. 220 tys. zł), o około 15 tys. zł więcej niż 2-litrowy diesel z automatem. Trzeba sporo przejechać, żeby zamortyzować taki wydatek. Z drugiej strony - biorąc pod uwagę mały zbiornik paliwa i wysokie spalanie - wersja hybrydowa na dalekie wakacje też się nie nadaje. Potencjalny nabywca powinien dokładnie przemyśleć wszystkie "za" i "przeciw". Bez odpowiedzi na razie pozostaje pytanie o wartość rezydualną takiego eksperymentu.

Ford Tourneo Connect PHEV - konfigurator

Popularność segmentu osobowych kombivanów spada, a prezentowany Ford Tourneo Connect w wersji plug-in to raczej ciekawostka, produkt niszowy. Moim zdaniem, dopóki UE nie zaostrzy przepisów dotyczących emisji CO2, eliminując z rynku samochody niezelektryfikowane, takim pozostanie. Niemniej, trzeba przyznać, że samochód przyjemnie się prowadzi, a jego możliwości transportowe są imponujące.