Nowy Nissan Juke 2026 wyjechał na drogi
Japończycy testują już na publicznych drogach prototyp modelu Nissan Juke trzeciej generacji. Łowcy zdjęć szpiegowskich twierdzą, że premiera gotowej wersji produkcyjnej nastąpi wiosną przyszłego roku. Ceny nissanowskiego crossovera nie są jeszcze znane.
Według aktualnych ustaleń, nowy Nissan Juke zostanie opracowany jako samochód elektryczny. Stylistyka nadwozia stanowić ma nawiązanie to prototypu o nazwie Hyper Punk, który ujrzał światło dzienne w październiku 2023 roku podczas targów Japan Mobility Show. Łowcy zdjęć szpiegowskich twierdzą, że pojazd trafi na rynek w konfiguracjach z napędem o mocy 120 lub 150 koni mechanicznych, zaś maksymalny zasięg przekracza czterysta kilometrów na jednym ładowaniu.
W porównaniu z aktualnie dostępną wersją nowy crossover ma smuklejszą, niższej osadzoną bryłę nadwozia z linią dachu łagodnie opadającą ku tyłowi, gdzie baczny obserwator zwróci też uwagę na klamki „zatopione” w słupkach bagażnika. Juke drugiej generacji kosztuje od 98 400 złotych po rabacie. Gamę produktową otwiera benzyniak 1.0 DIG-T, który rozwija moc 114 koni mechanicznych oraz do 200 niutonometrów momentu obrotowego. Inną dostępną opcją jest odmiana 1.6 Hybrid (143 KM), która według danych technicznych legitymuje się średnim spalaniem na poziomie około 5 l/100 km.
Tymczasem jak wynika z lektury aktualnego raportu IBRM Samar, do końca października koncern z Jokohamy zarejestrował nad Wisłą ponad 8,5 tys. nowych osobówek, co w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego oznacza wzrost o niemal dziewięć procent. Zarazem Nissan zajmuje szesnastą lokatę w rankingu importerów. Liderem pozostaje Toyota, której dealerzy wydali dotychczas 76,3 tys. aut.