Hyundai zapowiada futurystycznego minivana
Nowy model będzie się nazywał Staria.
Koreański producent ostatnim czasy zasypuje nas nowymi lub odświeżonymi modelami. W ciągu ostatnich kilku miesięcy Hyundai wymienił całą swoją ofertę i zaprezentował kilka nowych samochodów wypełniając praktycznie wszystkie luki w swojej gamie. Zaledwie kilka dni temu pokazany został nowy SUV o nazwie Bayon, a także elektryczny Ioniq 5 zwiastujący nową linię modelową.
Aktualnie, gdy wszyscy wyczekują zapowiedzianych sportowych modeli Kona N oraz i20 N, koreański producent niespodziewanie zapowiedział nowego minivana. W dodatku nie jest to kolejne nudne pudełko, lecz futurystycznie i interesująco wyglądający samochód.
Aktualnie dostępnych jest zaledwie kilka zwiastunów, lecz już po nich widać, że Staria to zupełnie coś innego niż dostępny dziś na niektórych rynkach model H-1. Swój design interesujący wygląd czerpie z najnowszych SUV-ów i o dziwo ten przeszczep wyszedł całkiem udanie.
Przedni pas przywołuje na myśl modele Santa Fe oraz Bayon, czy nowa Kona. Główne skrzypce gra tutaj światło do jazdy dziennej w postaci LED-owe pasa na całej szerokości samochodu, a także masywna atrapa chłodnicy również wypełniającą niemalże cały dół pojazdu. Do tego na bokach znajdziemy pokaźnego rozmiaru główne reflektory.
Boczna sylwetka jest bez większych fajerwerków. Warto zwrócić uwagę na ciekawie łączące się linie szyb, a także nietypowy wzór aluminiowych felg. Smaczkiem z pewnością jest delikatny spojler na klapie bagażnika, co nie jest typowym elementem w minivanach.
Tył pojazdu przywołuje natomiast na myśl model Ioniq 5. Wykorzystano tutaj podobne, "pikselowe" światła, jednak tutaj są one pionowe i znajdują się na bokach pojazdu.
Wnętrze najbardziej przypomina model Tucson nowej generacji. Deska rozdzielcza otrzymała podobne wykończenie, symetryczny kształt, a także dokładnie ten sam panel łączący w sobie 10,25-calowy wyświetlacz systemu inforozrywki z panelem od klimatyzacji. Wybierak skrzyni biegów jest nieco staromodny i masywny, a na plus jest mała półka i schowek w konsoli centralnej.
Fotele przednie prezentują się na pierwszym zdjęciu masywnie i komfortowo. Każdy z foteli ma indywidualne podłokietniki, a między nim znajdziemy odstający tunel środkowy z ukrytymi miejscami na napoje.
Największy wrażenie robią jednak fotele drugiego rzędu siedzeń. Wyglądają one niczym wyciągnięte żywcem z Mercedesa Klasy V. Są one całkowicie niezależne, posiadają wysuwane podnóżki, własne podłokietniki, a najpewniej również niezależną regulację podgrzewania i wentylacji.
Oczywiście są to fotele dostępne w najwyższym pakiecie wyposażenia Premium i nie są w standardzie, jednak prezentują się fantastycznie. Za nimi znajdziemy jeszcze 3 rząd siedzeń, jednak na ten moment Hyundai nie pokazał żadnego zdjęcia jak on wygląda.
Szczegółowych informacji o Hyundaia Staria jeszcze brak. Te pojawią się z pewnością w najbliższych tygodniach.