Ford Puma debiutuje w nowej wersji
Amerykanie wkrótce zaprezentują Forda Pumę w konfiguracji z pełnym napędem elektrycznym. Preludium do tego wydarzenia jest premiera spalinowej wersji modelowej, która przeszła modyfikacje stylistyczne i otrzymała nowe elementy wyposażenia. Tak wygląda to auto.
W ubiegłym roku Ford Puma został bestsellerem w Wielkiej Brytanii. Centrala liczy na utrzymanie dobrej passy wraz z wprowadzeniem na rynek odświeżonej wersji modelowej. Można ją rozpoznać po nowej grafice przednich lamp ledowych oraz dzięki usytuowaniu znaczka marki, który teraz dumnie pręży się na atrapie chłodnicy. Ponadto samochód dysponuje m.in. reflektorami Dynamic Matrix LED, przesuwnym podłokietnikiem i 456-litrowym bagażnikiem z praktycznym schowkiem Ford MegaBox.
W kabinie pasażerskiej wzrok obserwatora zatrzyma się na dwunastocalowym ekranie dotykowym, który służy do obsługi systemu multimedialnego SYNC 4 w połączeniu z asystentem głosowym Alexa. Kolejne novum to chociażby konsola środkowa z mniejszą liczbą tradycyjnych przycisków czy też zestaw cyfrowych zegarów o przekątnej 12,8 cala z grafiką o wyższej rozdzielczości (poprzednia edycja miała panel 12,3”).
Co równie istotne, najmocniejszą wersję Forda Pumy napędza teraz jednostka 1.0 EcoBoost, która rozwija 170 KM oraz maksymalnie 248 niutonometrów momentu obrotowego w zestawieniu z siedmiobiegową skrzynią dwusprzęgłową Powershift. Jak wskazują dane techniczne, tak wyposażony egzemplarz osiąga przyspieszenie 0-100 km/h w około 7,4 sekundy. Próżno natomiast szukać Pumy wyposażonej w półtoralitrową jednostkę dwustukonną.
Inne przewidziane w gamie produktowej wersje silnikowe to 1.0 EcoBoost Hybrid o mocy 125 lub 155 koni mechanicznych. Słabszy wariant można zestawić albo z sześciobiegową przekładnią manualną albo z siedmiostopniowym Powershiftem. Mocniejsza wersja Pumy nie występuje natomiast ze skrzynią ręczną. Uzupełniane na bieżąco zestawienie nowości modelowych, które ujrzą światło dzienne w 2024 roku, znaleźć można TUTAJ

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe