Toyota Corolla TS Trek: atrakcyjna, lecz nie terenowa

Mało które auto może pochwalić się tak długą obecnością na rynku, jak kompaktowa Toyota. Pierwsza generacja popularnej na całym świecie Corolli, weszła do produkcji w 1966 roku, a więc w przyszłym roku auto będzie obchodzić jubileusz 55-lecia.

W dwóch poprzednich generacjach, X i XI-tej, nazwa Corolla odnosiła się wyłącznie do odmiany sedan, zaś wersje z nadwoziem hatchback i kombi nosiły oznaczenie Auris. W 2019 roku do sprzedaży weszła XII generacja, która we wszystkich trzech wariantach nadwozia (hatchback, sedan i kombi), nosi już nazwę Corolla. W 2020 roku japoński producent zaprezentował interesującą odmianę wersji kombi, czyli Touring Sports, a mianowicie Trek. Jest to edycja specjalna, którą wyróżnia modny styl uterenowionego auta. Bojowy wygląd to jednak w tym przypadku wszystko, co ma pod tym względem ma do zaoferowania, w teren Trekiem nie pojedziemy.

Styl

Trek to po prostu fajniej stylizowana, ale zarazem jednak zwykła Corolla TS, czyli kombi. Jak przystało na uterenowiony kompakt, wyróżnia się nieco masywniejszymi zderzakami oraz nakładkami z czarnego plastiku na nadkolach oraz nakładkach na progi. Trek ma prześwit zwiększony jedynie o 20 mm (155 mm) w stosunku do „zwykłej” Corolli kombi (135 mm). To różnica tak subtelna, że wiele osób nawet jej nie zauważy.

Atrakcyjności Trekowi dodawać mają także przyciemniane szyby z tyłu oraz przednie światła w technologii Bi-LED. Całości dopełniają opracowane specjalnie dla tej wersji 17-calowe felgi aluminiowe oraz osłona podwozia z przodu.

Napęd

Oferta Corolli Trek ograniczona jest do napędu hybrydowego. Uterenowiona odmiana japońskiego kompaktu jest więc oferowana z jednostkami napędowymi 1.8 Hybrid 122 KM oraz 2.0 Hybrid Dynamic Force 184 KM. Hybrydowe Toyoty występują wyłącznie z bezstopniową skrzynią CVT. Napędu na cztery koła nie zamówimy niestety nawet za dopłatą.

Funkcjonalność

Choć nieco wyższa i atrakcyjnie stylizowana, Corolla Trek to dalej kompaktowe kombi, z całą jego funkcjonalnością. Długość auta wynosi 4650 mm, szerokość 1805 mm, wysokość 1455 mm (zwykła wersja 1435 mm), zaś rozstaw osi 2700 mm. Na uwagę zasługuje pojemny bagażnik, który pomieści 598 litrów bagażu, co jest przeciętnym wynikiem w swojej klasie.

Jazda

Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy Trekiem, trzeba przyznać, że napęd hybrydowy 2.0 184 KM brzmi nieźle i równie dobrze wkręca się na obroty. Dane producenta mówią, że Corolla Trek 2.0 spali średnio 3,7-3,9 l/100km i na pełnym baku, zaś w sprzyjających warunkach, przejedzie nawet ponad 1000 kilometrów. W naszym teście w cyklu mieszanym, przy dynamicznej jeździe, auto zużywało ok. 6,6 l/100 km, co w dalszym ciągu jest dobrym wynikiem.

Corolla Trek dość pewnie zachowuje się na drodze i jest stabilna w jeździe na wprost oraz podczas pokonywania zakrętów. Na uwagę zasługuje dokładny i lekko pracujący układ kierowniczy, który daje dobre wyczucie drogi. Hamulce także działają bez zarzutu, zaś komfort jazdy jest przyzwoity, jak w typowym aucie kompaktowym. Efektywnemu odzyskiwaniu energii kinetycznej sprzyja spokojny styl jazdy. Energię tę odzyskujemy poprzez łagodne hamowanie.

Koszty

Dla tej wersji Corolli, z oczywistych względów konkurentami będą uterenowione odmiany aut kompaktowych z nadwoziem kombi. Rywale Corolli Trek, to przede wszystkim: Volkswagen Golf Alltrack, Skoda Octavia Scout oraz Ford Focus Active. Z racji faktu, że Golf VIII i jego czeska kuzynka Octavia IV zadebiutowały w 2020 roku i na wersje Alltrack oraz Scout trzeba będzie trochę poczekać, jedynym konkurentem chwilowo wydaje się Ford Focus Active.

Cena wersji Trek jest niemała. Bowiem, o ile bazowa Corolla Touring Sports, czyli kombi, w podstawowej specyfikacji Active, startuje z pułapu 72 900 zł (z silnikiem benzynowym 1.2 T 116 KM), to ceny Treka są blisko dwukrotnie wyższe. Z słabszym, 122 konnym napędem hybrydowym Corolla Trek kosztuje ok. 120 tys. zł, zaś testowana przez nas odmiana 1.8 184 KM, to już wydatek rzędu 132 900 zł.

Podsumowanie

Corolla Trek to z jednej strony zwykłe kompaktowe kombi jakich wiele. Z drugiej strony jednak, 180-konna hybryda radzi sobie z ważącym ok. 1,4 tony autem bardzo dobrze. Byliśmy przekonani, że z hybrydowego kombi nie da się wykrzesać żadnych emocji. Byliśmy jednak w błędzie i Trek pozytywnie nas zaskoczył swoją zwinnością i dynamiką oraz wysoką kulturą pracy.

Czy uterenowiona Corolla wywalczy sobie pozycję wśród uterenowionych kompaktów? Poczekajmy na Golfa VIII w wersji Alltrack oraz Octavię Scout i ich ceny. Dla nas poważnym minusem w bogatej wersji za ponad 130 tys. zł, był brak nawigacji, za którą trzeba dopłacić 2500 zł. W tej cenie auta, to niedopuszczalne. Również brak możliwości zakupu Treka z napędem na obie osie, to w kontekście konkurencji, spora wada. Poza tym, to całkiem fajne kombi.