Ciao, Aventador V12!
Marka Lamborghini żegna się z modelem Aventador i jego legendarnym wolnossącym silnikiem V12. Wszystkie egzemplarze ze specjalnej edycji pożegnalnej już dawno znalazły swoich nabywców.
Formą pożegnania z modelem Lamborghini Aventador jest przedstawiona latem ubiegłego roku seria LP 780-4 Ultimae, która – jak sama nazwa wskazuje – obejmuje limitowaną edycję samochodów z silnikiem o mocy 780 KM. To o 10 koni mechanicznych więcej niż oferował Aventador SVJ. Łącznie skierowano do produkcji tylko 350 sztuk w wersji coupe oraz 250 roadsterów.
Co ciekawe, wszystkie egzemplarze wyprzedano w ciągu trzech miesięcy od premiery gamy Aventador Ultimae. Klienci, którzy dopiero teraz chcieliby kupić taki samochód, muszą zatem obejść się smakiem. Na pocieszenie pozostaje to, że ich portfel nie uszczupli się o co najmniej 400 000 euro. Tymczasem w prasie motoryzacyjnej już mówi się o następcy Lamborghini Aventadora, który ma pojawić się w przyszłym roku.