Nissan Juke Hybrid – prawie elektryk
Średnia ocena7.5
7.5Śr. ocena
Popularny crossover Nissana doczekał się wersji hybrydowej o łącznej mocy 143 KM. To dobra wiadomość dla tych wszystkich, których rozczarowuje 114-konna odmiana benzynowa. Ucieszą się także zwolennicy elektromobilności, gdyż Juke Hybrid bardzo efektywnie wykorzystuje napęd elektryczny.
Produkowany od 2010 roku miejski crossover Nissana przez długi czas cieszył się sławą auta o dość nietuzinkowej, by nie rzec kontrowersyjnej urodzie. W 2019 roku na rynku pojawił się model drugiej generacji. Styliści najwyraźniej skorzystali z okazji i złagodzili nieco wygląd Juke’a, na szczęście nie na tyle, aby odebrać mu jego charakterystyczne cechy.

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe
Sprawdź możliwość zmiany barwy nadwozia w powyższej galerii 360 stopni, klikając ikonę kolory.
Inaczej rzecz ma się z układem napędowym. Juke drugiej generacji został pozbawiony zarówno napędu na cztery koła, jak i silnika benzynowego 1.6 DIG-T o mocy 190 KM (w usportowionej wersji Nismo RS - 218 KM). Początkowo auto było oferowane wyłącznie z turbodoładowanym, trzycylindrowym silnikiem benzynowym DIG-T o pojemności 999 cm sześciennych i mocy 114 KM, która wystarczy jedynie do powolnego toczenia Juke’a. O dynamicznej jeździe można w zasadzie zapomnieć, a wyprzedzanie…. najlepiej zastąpić omijaniem. Na szczęście całkiem niedawno producent wzbogacił skromną paletę oferowanych jednostek napędowych o układ hybrydowy.
Nissan Juke Hybrid – stylistyka
Na pierwszy rzut oka hybrydowy Juke nie różni się od modelu w odmianie benzynowej. Dopiero po uważnym przyjrzeniu się karoserii można zauważyć, że konstruktorzy dokonali szeregu drobnych zmian o charakterze kosmetycznym, takich jak np. dodanie emblematu „Hybrid” na przednich drzwiach oraz pokrywie bagażnika, nowego logo Nissana na chłodnicy auta, czy czarnej listwy na linii styku z pokrywą silnika.
Mniejsze zapotrzebowanie na chłodzenie komory silnika zaowocowało natomiast zaprojektowaniem mniejszych otworów w osłonie wlotu powietrza, co z kolei przełożyło się na polepszenie parametrów aerodynamicznych pojazdu. Takich zmian jest więcej: pod zderzakiem dodano żaluzję w osłonie chłodnicy, która otwiera lub zamyka dopływ powietrza, zmniejszając opór stawiany przez powierzchnię czołową auta; przeprojektowano spojler nad tylną szybą, co poprawiło przepływ powietrza za pojazdem; zmodyfikowano wyprofilowania przy przednich kołach, a pod tylną oś dodano osłonę. Według producenta, te zmiany pozwoliły na zmniejszenie emisji CO2 o około 2 g/100 km.
Zmodyfikowane zostało również wnętrze auta. Prawa tarcza wskaźników jest prędkościomierzem, a lewa wskaźnikiem mocy, w którym wskazówka wędruje pomiędzy polami „charge” (energia zostaje odzyskiwana podczas wytracania prędkości), „eco” (napęd w trybie elektrycznym) oraz „power” (silnik benzynowy i elektryczny pracują razem). W dolnej sekcji tarczy jest wskaźnik naładowania akumulatora. Na 7 calowym ekranie między zegarami można natomiast wyświetlić schemat przepływu energii.
Ze względu na obecność akumulatora pojemność bagażnika wynosi 354 litry, czyli jest o 68 litrów mniejsza niż w wersji spalinowej. Po złożeniu tylnej kanapy bagażnik można powiększyć do 1237 l.
Nissan Juke Hybrid – układ napędowy
Największych zmian dokonano, rzecz jasna, w układzie napędowym, który w Juke’u Hybrid składa się z silnika spalinowego zaprojektowanego do pracy w układzie hybrydowym oraz silnika elektrycznego. Obie jednostki są konstrukcjami Nissana. Jednostka spalinowa rozwija moc 94 KM i dysponuje momentem obrotowym do 148 Nm. Za napęd elektryczny odpowiada jednostka o mocy 36 kW (49 KM) i momencie obrotowym 205 Nm. Z bratniego Renault pochodzi wysokonapięciowy prądnico-rozrusznik o mocy 15 kW, a także falownik, akumulator 1,2 kWh oraz skrzynia biegów.
Hybrydowy system jest o 25% mocniejszy niż silnik benzynowy, przy czym - według producenta - oszczędność paliwa sięga 40% w cyklu miejskim oraz do 20% w cyklu mieszanym. Napęd został zestrojony w taki sposób, aby zwiększyć dystans jazdy w trybie elektrycznym, a jednocześnie zmniejszyć częstotliwość wyłączania i włączania silnika spalinowego. Rozruch pojazdu dokonuje się wyłącznie w trybie elektrycznym. Nissan zapewnia, że podczas testów nawet 80% czasu jazdy miejskiej odbywało się w trybie elektrycznym, w którym Juke’a można rozpędzić do 55 km/h.
Auto pracuje w jednym z trzech trybów hybrydowych (szeregowym, równoległym lub szeregowo-równoległym). Ich przełączanie nie wymaga udziału kierowcy. Juke Hybrid ma również trzy tryby jazdy: Eco, Normal oraz Sport. Wpływają one na siłę wspomagania kierownicy, działanie układu klimatyzacji i pracę pedału przyspieszenia. Hybrydowy Juke dysponuje funkcją e Pedal, dzięki której możliwe jest sterowanie przyspieszeniem i hamowaniem wyłącznie za pomocą pedału przyspieszenia. Gdy kierowca odpuści „gaz”, samochód zacznie hamować, aż do chwili osiągnięcia prędkości pełzania (ok. 5 km/h). Przycisk funkcji e Pedal znajduje się w konsoli środkowej, za włącznikiem elektrycznego hamulca postojowego.
Nissan Juke Hybrid – wrażenia z jazdy
Juke z napędem hybrydowym wygląda interesująco i bardzo dobrze sprawuje się na drodze. Testowany przez nas w okolicach Krakowa egzemplarz auta bez problemu dawał sobie radę na podjazdach i krętych, podgórskich szlakach pokonywanych w ulewnym deszczu. Zawieszenie było sprężyste, a resorowanie całkiem przyjemne.
W stosunku do benzynowej wersji największą różnicę można dostrzec w dynamice Juke’a. Wreszcie naciśnięcie pedału gazu powoduje reakcję, auto żwawo przyspiesza, a wyprzedzanie innych użytkowników dróg nie wiąże się już ze znacznym skokiem poziomu adrenaliny.
Juke Hybrid jest autem oszczędnym. Średnie zużycie paliwa według norm WLTP wynosi 5,2 l/100 km. Nasz rezultat był nawet jeszcze lepszy. Przy spokojnej, acz nie powolnej jeździe uzyskaliśmy wynik oscylujący wokół 4,7 l/100 km. Dla porównania, średnie zużycie paliwa Juke’a benzynowego to według norm WLTP 5,9 l/100 km. Nasze doświadczenie było zbliżone do 7 l/100 km w cyklu mieszanym.
Nissan Juke Hybrid - ceny
Aby jeździć Nissanem Juke Hybrid w specyfikacji N-Connecta, trzeba dysponować budżetem 125,5 tys. zł. Nieco bogatsza odmiana N-Design wyceniona została na niecałe 139 tys. zł, zaś topowa Tekna na 142 370 zł.
Nissan Juke Hybrid – podsumowanie
Juke na dobre zadomowił się na polskim rynku. Według danych IBRM SAMAR to na polskim rynku drugi po Qashqaiu najpopularniejszy model w ofercie Nissana. W pierwszej połowie br. zarejestrowano 617 Juke’ów, co prawda o ponad 30% mniej niż w takim samym okresie 2021 roku, ale spadek dotyczył w tym okresie wszystkich Nissanów za wyjątkiem elektrycznego Leafa. W przypadku Juke’a wprowadzenie do sprzedaży wersji hybrydowej może zatrzymać trend spadkowy.
Juke Hybrid to dopracowane, miejskie auto, które sprawi przyjemność nie tylko singlom, ale również młodym rodzinom z małymi dziećmi. Konkurencja w segmencie niewielkich crossoverów jest spora. Należą do niej takie auta, jak m.in. Toyota C-HR, Peugeot 2008, Honda HR-V, Hyundai Kona, Seat Arona, Skoda Kamiq, Volkswagen T-Cross, Suzuki Vitara, Opel Mokka, Fiat 500X, Jeep Renegade oraz Renault Captur. Nie wszystkie z wymienionych modeli oferują jednak napęd hybrydowy, który stanowi wielką zaletą Juke’a.
Konfigurator Nissana Juke Hybrid znajdziesz w AutoKatalog.pl.