Nadjeżdża Skoda Enyaq Coupe
Łowcom zdjęć szpiegowskich udało się sfotografować nowy model Skody. Wyposażony w napęd elektryczny Enyaq iV Coupe zadebiutuje w 2021 roku, choć dokłada data premiery samochodu nie jest jeszcze znana.
Zamieszczone w internecie zdjęcia szpiegowskie Skody Enyaq iV Coupe przestawiają prototyp, który nie ma na sobie wielu elementów maskujących (PATRZ TUTAJ). Warstwa kamuflażu skrywa jedynie tylną cześć karoserii, co wskazuje jednoznacznie, że to właśnie ta część nadwozia przejdzie największe modyfikacje. Warto zwrócić uwagę na opadającą linię dachu i kształt tylnych drzwi oraz na mocniej pochyloną klapę bagażnika, którego pojemność będzie zapewne mniejsza niż w "zwykłej" Skodzie Enyaq iV (585 litrów).
Pomijając różnice w stylistyce zewnętrznej, oba warianty nadwoziowe "elektryka" czeskiej marki więcej będzie łączyć niż dzielić. Tyczy się to chociażby elementów wyposażenia kabiny pasażerskiej, gdzie znajdziemy m.in. 13-calowy ekran stacji multimedialnej, wielofunkcyjną kierownicę o nowoczesnym kształcie, elementy wykończone szczotkowym aluminium czy oświetlenie ambientowe z możliwością zmiany ustawień. Podobna będzie też gama wersji silnikowych, która w Skodzie Enyaq iV Coupe obejmować może wersje o mocy od 180 do 306 koni mechanicznych, jak w przypadku topowego wariantu RS iV, który dysponuje napędem na obie osie.
Według wiarygodnych źródeł, Skoda Enyaq iV Coupe zadebiutuje w 2021 roku, choć dokłada data premiery pozostaje tajemnicą.
Nie znamy również cen samochodu. Dla porównania, zgodnie z ogłoszonym w styczniu cennikiem "zwykła" Skoda Enyaq iV jest dostępna w ofercie od 182 300 złotych (PATRZ TUTAJ).