Fiat 500 EV na zaciągniętym hamulcu
Koncern z Turynu nie narzeka na brak zainteresowania klientów ofertą elektrycznego Fiata 500. Wyniki sprzedaży włoskiego „elektryka” mogłoby jednak być jeszcze lepsze, gdyby nie problemy z dostępnością części, co hamuje produkcję.
Według Automotive News Europe, nowy Fiat 500 aktualnie plasuje się w ścisłej czołówce pod względem sprzedaży wśród modeli wyposażonych w bateryjny napęd elektryczny (BEV). Jego atutem jest przede wszystkim atrakcyjna cena jak na możliwości finansowe zachodnioeuropejskich klientów, jak również stylistyka nadwozia, w której nie brakuje akcentów retro. Producent z Turynu podkreśla, że zainteresowanie elektryczną „500” jest tak duże, iż produkcję można by podwoić lub nawet potroić. Przeszkodą pozostaje jednak niedobór półprzewodników oraz innych komponentów motoryzacyjnych.
Jak wynika z danych dla rynku europejskiego za siedem miesięcy bieżącego roku, elektryczny Fiat 500 sprzedał się w liczbie 37 868 egzemplarzy, co daje mu trzecie miejsce w segmencie BEV za takimi graczami jak kolejno Tesla Model Y oraz Model 3.

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe