Jeep elektryfikuje swoje modele
Po hybrydach 4xe, czyli typu plug-in, u Jeepa przyszedł czas na wprowadzenie kolejnych zelektryfikowanych napędów. Modele Renegade i Compass otrzymały układ e-hybrid, czyli tzw. miękką hybrydę.
Tego lata zadebiutuje nowy, flagowy Jeep Grand Cherokee wyłącznie w wersji 4xe, a pierwszy w 100 proc. elektryczny SUV pojawi się na początku 2023 roku. Co więcej, do końca 2022 roku na wszystkich głównych rynkach europejskich, z wyjątkiem Włoch, zakończymy oferowanie tradycyjnych silników spalinowych. Jest to historyczny punkt zwrotny dla marki Jeep i dowód na to, że chcemy zdecydowanie dążyć w kierunku 100% zelektryfikowanej wolności.
Jeepy Compass i Renegade e-Hybrid – napęd, moc
Nowy napęd e-Hybrid oparty jest na współprcay dwóch silników - benzynowego 1.5 l T4 Turbo, który dostarcza na oś przednią moc 130 KM i silnika elektrycznego 48 V, który zintegrowany jest siedmiobiegową skrzynią biegów DCT, co daje dodatkowe 20 koni mocy. Technologia e-Hybrid może pozwolić na jazdę wyłącznie elektryczną. Można przejechać kilka kilometrów w trybie elektrycznym z wyłączoną jednostką spalinową, przy małej prędkości.
Działanie napędu e-Hybrid usprawniono poprzez zastosowanie nowej, 7-biegowej skrzyni biegów z dwoma sprzęgłami. Dzięki siódmemu biegowi przełożenia są krótsze, co zapewnia większy komfort, a jazda w każdych warunkach staje się wydajniejsza.
Jeepy Compass i Renegade e-Hybrid – pierwsze wrażenia
Trzeba przyznać, że 130-konna odmiana e-Hybrid demonem prędkości nie jest. Nowy napęd radzi sobie z opisywanymi crossoverami Jeepa, zbudowanymi na tej samej platformie, zdecydowanie gorzej niż wersja 4xe, czyli PHEV. Warto jednak zaznaczyć, że Renegade 4xe w słabszym wariancie osiąga moc 190 KM zaś w mocniejszym 240 KM.
Jeepy e-Hybrid nie są też wcale bardzo oszczędne, gdyż w testowym Compassie średnie spalanie wynosiło ok. 8 l/100 km. Po przyciśnięciu gazu na próżno oczekiwać płynnej i szybkiej reakcji. Można odnieść wrażenie, że auto wolno myśli, a napędy spalinowy oraz elektryczny niezbyt chętnie współpracują ze sobą. Cóż, miejmy nadzieję, że to wady wieku dziecięcego i producent poprawi te niedoskonałości.
Jeep Renegade e-Hybrid 2022 – cena
Model Renegade z najnowszym napędem e-Hybrid kosztuje w bazowej odmianie Longtitude 118 200 zł. Wersja Night Eagle wyceniona została na 124 700 zł, Limited 129 250 zł, Upland 139 900 zł, zaś najbogatsza S 146 500 zł.
Jeep Compass e-Hybrid 2022 – cena
Ceny Jeepa Compassa z nowym napędem hybrydowym zaczynają się od 140 tys. zł za auto w bazowej specyfikacji Longtitude. Atrakcyjna odmiana Limited wyceniona została na 154 900 zł, nowa wersja Upland na 167 700 zł, zaś topowa S, to koszt 176 200 zł.
Zelektryfikowane Jeepy – podsumowanie
Amerykańska marka należąca dziś do koncernu Stellantis chwali się, że w 2021 roku co czwarty Jeep sprzedany w Europie był w wersji 4xe, zaś już w pierwszych miesiącach 2022 wynik ten wzrósł do stosunku jeden do trzech w całkowitej sprzedaży Jeepa.
Konfigurator Jeepa Renegade oraz Jeepa Compass znajdziesz w AutoKatalog.pl.