Nissan Juke Hybrid N-Sport - w żółtym mu do twarzy

Jednym bardzo się podobał, drugim całkiem przeciwnie, jednak Nissan Juke pierwszej generacji, wytwarzany od 2010 do 2019 roku, to bez wątpienia jeden z najbardziej charakterystycznych modeli z tego okresu. Następca zadebiutował w 2019 roku, a w 2024 roku przeszedł facelifting i aktualizację. Choć nadal mogący się podobać, Juke II generacji nie jest już tak charakterystyczny, jak poprzednik. Niektórzy powiedzieliby nawet, że stracił swój pierwotny charakter i stał się crossoverem, jakich wiele w segmencie B-SUV. Żywa kolorystyka w wersji N-Sport sprawia jednak, że to małe autko nadal się wyróżnia i może trafić w gust wielu osób.

Nissan Juke – wymiary, funkcjonalność

Mały crossover Nissana opiera się na B Platform – płycie podłogowej, na której zbudowane się również m.in. Renault Clio i Captur oraz Nissan Micra V. Juke ma 4210 mm długości, 1800 mm szerokości i 1595 mm wysokości. Rozstaw osi mierzy 2636 mm, a prześwit 178 mm. Standardowa pojemność bagażnika wynosi 354 litry, a maksymalna, czyli po złożeniu oparć tylnej kanapy, 1292 litry.

Nissan Juke – silnik, moc

Chętni na Nissana Juke nie mają zbyt wielkiego wyboru, jeśli chodzi o wybór napędu. W ofercie jest silnik benzynowy 1.0 DIG-T o mocy 114 koni mechanicznych, w naszej opinii zbyt słaby do tego modelu. Zdecydowanie lepiej do opisywanego auta pasuje napęd hybrydowy (HEV) oparty na silniku benzynowym 1.6, którego łączna moc systemowa wynosi 143 konie mechaniczne. Juke z napędem hybrydowym ma automatyczną przekładnię Smart Multi Model Hybrid.

Nissan Juke – cena

Żeby stać się użytkownikiem Nissana Juke, choćby w bazowej wersji Acenta, z silnikiem benzynowym 1.0 DIG-T o mocy 114 KM, trzeba dysponować kwotą 98 900 zł. Wyższe wersje wyposażenia z tym napędem kosztują odpowiednio:106 400 zł (N-Connecta), 122 600 zł (Tekna), 129 790 zł (N-Design) i 131 790 zł (N-Sport). Ceny hybrydowego Nissana Juke mają rozpiętość od 122 tys. zł za bazową specyfikację Acenta, po 154 990 zł za flagowy wariant N-Sport.

Nissan Juke – wrażenia z jazdy

Mimo kilku lat obecności na rynku, Nissan Juke II nadal może się podobać, nawet jeśli wygląda już tak zadziornie jak poprzednik, który oferowany był w usportowionej wersji Nismo RS 1.6 DIG-T o mocy 218 KM. Klasyczna hybryda (HEV), oparta na benzynowej jednostce 1.6 DIG-T ma moc 143 koni mechanicznych i wydaje się być optymalnie dostosowana do tego małego crossovera, ważącego w tym wariancie blisko 1400 kg. Hybrydowy Juke przyspiesza od 0 do 100 km/h w 10,1 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 165 km/h.

Znany także z różnych modeli Renault napęd hybrydowy jest dość oszczędny i według WLTP zużywa średnio 5 l/100 km. Według naszych obserwacji średnie zużycie paliwa Nissana Juke N-Sport Hybrid w cyklu mieszanym mieści się w granicach 6 l/100 km. Juke jest autem przyjemnie wykończonym, miękkimi materiałami o dość dobrej jakości, do których spasowania trudno się przyczepić. Żywioł Nissana Juke to raczej miasto i w tych warunkach auto sprawdza się świetnie. Jeśli chodzi o target, można odnieść wrażenie, że Juke adresowany jest przedstawicielek płci pięknej, które zdecydowanie upodobały sobie ten model, jak niegdyś Nissana Micrę.

Nissan Juke – podsumowanie

Ładny, ekonomiczny, ale nie tani. Tak w wielkim skrócie można podsumować Nissana Juke N-Sport Hybrid. Cena tej wersji, wynosząca 154 990 zł pokazuje jasno, że w Nissanie nie zrozumieli jeszcze, jak silnym zagrożeniem są dla nich chińskie marki, oferujące dobrze wyposażone modele o dwa segmenty większe, nawet za mniejszą kwotę. Przy takich cenach, zaczynających się od blisko 100 tys. zł, leciwy już nieco Nissan Juke II nie ma szans w starciu z rywalami z Państwa Środka, czy taniejącymi już europejskimi crossoverami. Czas na zmianę myślenia, a wkrótce na nową generację lub model i dostosowanie cen do obecnych realiów rynku.