Omoda 5 Hybrid zadebiutuje w Polsce
Już we wrześniu chiński gracz wprowadza na rynek nową wersję napędową Omody 5. Ujawniono, że oparta na silniku spalinowym 1.5 hybryda zapewnia kierowcy crossovera realny zasięg nawet do tysiąca kilometrów bez dodatkowego tankowania. Ciekawe, jaką cenę zażyczy sobie generalny importer?
Dotychczas Omoda 5 dostępna była na polskim rynku w klasycznej wersji benzynowej 1.6 T-GDI (147 KM) z automatyczną przekładnią 7-DCT albo jako 204-konny pojazd elektryczny z akumulatorami trakcyjnymi 61 kWh netto. Natomiast już we wrześniu nastąpi debiut wariantu Omoda 5 Hybrid. Nowe auto o chińskich korzeniach wyróżnia się stylistyką przedniego pasa, który ozdobiono siateczką złożoną z rombów różnej wielkości.
Szczegóły techniczne Omody 5 Hybrid na razie owiane są tajemnicą. Wiemy tylko, że napęd uzyskujący nawet 44,5% sprawności cieplnej wykorzystuje silnik 1.5 T-GDI piątej generacji, skrzynię biegów DHT i „baterię” o wysokiej pojemności. Ponadto komputer szybko reaguje na polecenia kierowcy i płynnie przełącza tryby jazdy. Chińczycy deklarują, że realny zasięg dochodzi do 1000 kilometrów na jednym tankowaniu.
Tymczasem jak wskazuje raport IBRM Samar, do końca lipca chińscy producenci zarejestrowali nad Wisłą łącznie około 20,7 tys. nowych osobówek. Dla porównania, w analogicznym okresie zeszłego roku skumulowana sprzedaż sięgała „tylko” 4486 egzemplarzy. Bezapelacyjnym liderem segmentu jest MG z dorobkiem 7643 dostarczonych aut. Omoda plasuje się na drugim miejscu podium, obsłużywszy 3896 klientów.