Wyjeżdżasz za granicę? Sprawdź ubezpieczenie!
Szybkie tempo szczepień przeciw koronawirusowi i znoszenie ograniczeń w krajach, które są najpopularniejszymi kierunkami wakacyjnych wyjazdów, mogą przynieść efekt w postaci wzmożonego ruchu turystycznego. Polacy zapewne śmielej ruszą na letnie urlopy za granicę, a wielu z nich wybierze się w podróż samochodem. Jakie ubezpieczenia trzeba wykupić?
Przy wjeździe do państw Unii Europejskiej i EFTA nie musimy mieć dodatkowego ubezpieczenia. Wystarczy standardowe OC, a tzw. Zielona Karta nie jest wymagana. Dotyczy to Austrii, Andory, Belgii, Bułgarii, Chorwacji, Cypru, Czech, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Islandii, Liechtensteinu, Litwy, Łotwy, Luksemburga, Malty, Niemiec, Norwegii, Portugalii, Rumunii, Serbii, Słowacji, Słowenii, Szwajcarii, Szwecji, Wlk. Brytanii, Włoch i Węgier, a wkrótce także Czarnogóry. W ramach wielostronnego porozumienia, w którym uczestniczy także Polska, domniemywa się posiadanie przez kierowców z tych państw ważnego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartego w kraju, w którym pojazd został zarejestrowany, o czym świadczy ważna tablica rejestracyjna.
Zielona Karta jest natomiast wymagana przy wjeździe do większości pozostałych krajów europejskich, a także Iranu, Izraela, Maroka i Tunezji. Dokument wydaje ubezpieczyciel, u którego wykupiliśmy obowiązkowe ubezpieczenie OC pojazdu. Niektóre zakłady ubezpieczeń wliczają koszt wydania Zielonej Karty w cenę standardowej polisy, u innych trzeba zapłacić dodatkowo. W krajach, które nie przystąpiły do systemu Zielonej Karty, będziemy zmuszeni wykupić ubezpieczenie na granicy. Przed podróżą samochodem za granicę lepiej zatem sprawdzić zasady związane z ubezpieczeniem pojazdu w krajach tranzytowych i docelowych.
Za granicą powinniśmy mieć przy sobie potwierdzenie ważności polisy. Na terenie Polski nie jest wymagane posiadanie przy sobie dowodu wykupienia OC, ale dotyczy to kierowców samochodów zarejestrowanych w naszym kraju. Gdy jednak wyjeżdżamy za granicę, taki dokument lepiej mieć, żeby uniknąć niepotrzebnych nieprzyjemności.
Źródło: Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny
Oprac. PJ