Chińczycy szybko zdobywają rosyjski rynek motoryzacyjny
Skutkiem sankcji nałożonych na Rosję jest rosnący popyt na samochody chińskich marek motoryzacyjnych. Taki stan rzeczy najprawdopodobniej trwać będzie dotąd, dopóki utrzyma się aktualna sytuacja geopolityczna po wybuchu wojny na Ukrainie.
Wycofanie się z rynku rosyjskiego producentów zachodnich wcale nie oznacza, że tamtejsi klienci salonów dealerskich zostali pozostawieni sami sobie. Powstałą lukę stara się wypełnić nie tylko macierzysta marka Łada, ale również koncerny chińskie, których sprzedaż w kraju rządzonym przez Władimira Putina rośnie jak grzyby po deszczu.
Jak przyznał w wywiadzie dla agencji Reuters wysoki rangą przedstawiciel chińskiego stowarzyszenia branżowego CAAM, rosyjski rynek motoryzacyjny kształtuje wysoka podaż. „Eksport chińskich samochodów do Rosji najprawdopodobniej utrzyma się na wysokim poziomie przez najbliższe dwa, trzy lata - prognozuje cytowany Xu Haidong.

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe
Jak wynika z aktualnych danych rynkowych, samochody chińskich producentów stanowią aktualnie już ponad 50% wszystkich nowych aut sprzedawanych w Rosji. Do graczy notujących największy wzrost należą Great Wall z marką Haval, FAW, Changan oraz Geely.
Czołówka marek na rynku nowych samochodów osobowych w Rosji za okres styczeń-lipiec 2023 (na podstawie raportu stowarzyszenia AEB):
- Łada: 172 996 egzemplarzy (+103%)
- Haval: 49 340 (+262%)
- Geely: 25 882 (+1261%)
- Changan: 11 267 (+314%)
- FAW: 4483 (+281%)