Nowa Skoda Superb 2024 – pierwsze ceny w Niemczech

Zaledwie kilka dni temu miała miejsce światowa premiera modelu Skoda Superb czwartej generacji. Do gamy silnikowej trafią wersje benzynowe, diesle oraz hybryda typu Plug-in, która w trybie elektrycznym rozwija zasięg wynoszący około 100 kilometrów. W porównaniu ze swoją bezpośrednią poprzedniczką „czeszka” otrzymała jeszcze większy bagażnik, którego pojemność sięga standardowo od 645 litrów w liftbacku oraz 690 litrów w przypadku kombi. Warto dodać, że prace projektowe nad Superbem prowadzono równolegle z testami Volkswagen Passat B9.

Właśnie ogłoszono pierwsze szczegóły oferty nowego Superba na rynku niemieckim, gdzie bazowa wersji Essence została wyceniona na kwotę 38 290 euro (1.5 TSI mHEV/150 KM). Identycznie skonfigurowany egzemplarz kombi kosztuje natomiast od 39 390 euro. Obie wymienione odmiany modelowe będą dostępne do zamawiania od pierwszego kwartału przyszłego roku. Już teraz można natomiast kupić wariant Combi z wyposażeniem poziomu Selection (ceny od 43 840 euro) lub Laurin&Klement (50 350 euro). Najdroższa z aktualnie oferowanych wersji – 2.0 TDI L&K – oznacza wydatek rzędu 54 450 euro. Przyszły rok przyniesie wzbogacenie gamy o nowe silniki.

Nie da się ukryć, że nowa Skoda Superb wchodzi do sprzedaży akurat w czasie, gdy segment aut klasy średniej przeżywa zastój. Osłabienie koniunktury wynika nie tylko z „odpływu” klientów, którzy wolą bardziej prestiżowe ich zdaniem samochody z nadwoziem typu SUV/crossover, ale również z faktu, że oferta handlowa pojazdów tej klasy stale się kurczy (przynajmniej jeśli chodzi o marki spoza grupy premium). W ostatnich latach pożegnaliśmy takich graczy jak chociażby Toyota Avensis, Renault Talisman i Ford Mondeo, a niebawem do tego grona dołączy również Mazda 6.

Aktualizacja: Ukazały się pierwsze ceny nowej Skody Superb 2024 w Polsce. Przejdź do artykułu