Jaka przyszłość czeka Audi A8?
Dyrekcja niemieckiej marki premium nie może zdecydować się co do kierunku prac badawczo-rozwojowych nad nowym wcieleniem flagowego Audi A8. Czy w przyszłości limuzyna będzie samochodem w pełni elektrycznym, spalinowym, a może jednym i drugim?
Jak wynika z ustaleń portalu Automotive News, produkcja Audi A8 aktualnej generacji wygaśnie pod koniec 2026 roku. W dalszym ciągu nie ma jednak jasności co do kilku podstawowych kwestii. Kiedy i czy w ogóle pojawi się następca? Jaki będzie miał napęd? Elektryczny? Spalinowy? A może i jeden, i drugi? Podjęcia decyzji nie ułatwia sytuacja w Porsche. Jak wiedzą Czytelnicy naszego bloga, producent z Zuffenhausen zawiesił do odwołania projekt elektrycznego modelu o roboczej nazwie K1. Według pierwotnych założeń „jedynka” miała być samochodem tylko na prąd, zaś elementy jej płyty podłogowej zamierzali wykorzystać Bawarczycy podczas prac nad nowym Audi A8.
Teraz gracz spod znaku pierścieni musi szukać innych rozwiązań. Podobno jedną z możliwych opcji jest stworzenie pojazdu z napędem spalinowym, jednak gotowa wersja zapewne nie pojawi się wcześniej niż w 2030 roku. Pomysł zakładający gruntowne odświeżenie „ósemki” nie wchodzi natomiast w rachubę, ponieważ auto bazuje na leciwej konstrukcji MLB Evo z 2017 roku. Koszty jej ewentualnej modernizacji byłyby niewspółmiernie wysokie, gdyby producent chciał spełnić aktualne wymagania regulacyjne (np. wyśrubowane normy emisji spalin).

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe
Wśród głównych rywali Audi A8 wymienić można takich graczy jak Mercedes Klasy S czy BMW Serii 7. Tegoroczna sprzedaż „bawarczyka” na rynku europejskim mocno odstaje jednak od konkurentów. Podobno padła deklaracja, że decyzja co do kierunku rozwoju modelu nowej generacji zostanie podjęta przed końcem jesieni, lecz nie zmienia to faktu, że do ukończenia projektu inżynierowie potrzebować będą kilku lat.

