Land Rover Defender 130 - wskrzeszona legenda

Terenowe pojazdy marki Land Rover do produkcji trafiły w 1948 roku i początkowo miały pomagać rolnikom w ciężkiej pracy. Nazwa Defender pojawiła się dopiero w 1990 roku, choć Land Rover w tej formie produkowany był od 1983 roku. Do 1990 roku terenowy Land Rover wytwarzany był w dwóch wersjach rozstawu osi: 90 oraz 110 cali, skąd pochodziły jego ówczesne nazwy: Ninety oraz One Ten.

Przez blisko 30 lat produkcji wizualnie legendarna brytyjska terenówka niewiele się zmieniła, choć przechodziła wielokrotnie modernizacje techniczne. Była wytwarzana w trzech głównych wersjach, różniących się rozstawem osi: 90, 110 i 130 cali, a także w wersjach specjalnych (pickup, czy z trzema osiami napędowymi). Ostatni Defender I generacji wyprodukowany został w styczniu 2016 roku.

Defender drugiej generacji zaprezentowany został w 2019 roku. Mimo stylistycznych nawiązań do kultowego poprzednika, nowy Land Rover Defender to już nie spartańska terenówka, a pojazd luksusowo wykończony i naszpikowany elektroniką. Defender II również występuje w trzech wariantach długości nadwozia: 90, 110 oraz 130 cali.

Trzeba przyznać,, że projektanci wykonali wiele starań, aby nowa generacja w jak największym stopniu przypominała starego, poczciwego Defendera, zachowując jednak współczesne trendy designerskie. I wszystko wskazuje na to, że się udało, gdyż podobnie jak stary, nowy Defender także przyciąga spojrzenia i budzi zainteresowanie.

Land Rover Defender – silniki, moc

Gama jednostek napędowych stosowanych w Defenderze II jest szeroka. Znajdziemy w niej silniki benzynowe: 2.0 Si4 300 KM, 3.0 i6 300 KM, 3.0 i6 400 KM, 5.0 V8 525 KM oraz 5.0 V8 525 KM. Brytyjską terenówkę można nabyć także z silnikiem wysokoprężnym: 3.0 D i6 200 KM, 3.0 D i6 249 KM oraz 3.0 D i6 300 KM. Uzupełnieniem oferty jest hybryda typu plug-in 2.0 Si4 o mocy 404 KM.

Land Rover Defender – wymiary, funkcjonalność

Wymiary Defendera w najkrótszej, trzydrzwiowej wersji 90 wynoszą: 4583 mm długości, 2008 mm szerokości, 1974 mm wysokości i rozstaw osi 2587 mm. Średnia wersja, czyli pięciodrzwiowy Defender 110 jest o 43,5 cm dłuższy i o tyle samo ma dłuższy rozstaw osi.

Największa wersja, czyli Defender 130 ma długość 5358 mm, czyli o 34 cm więcej niż wersja 110, przy czym ma identyczny rozstaw osi. Prześwit Land Rovera Defendera jest elektrycznie regulowany i w maksymalnym podniesieniu auta wynosi 29 cm.

Sprawdź możliwość zmiany barwy nadwozia w powyższej galerii 360 stopni, klikając ikonę kolory.

Land Rover Defender – wrażenia z jazdy

Legenda Land Rovera Defendera zbudowana została na jego fantastycznych możliwościach pokonywania bezdroży i prostocie naprawy. Te dwie cechy sprawiły, że model można było spotkać w najdalszych zakątkach świata. Im dalej od asfaltu, tym lepiej auto się sprawiało. Im miało większy kontakt z asfaltem i cywilizacją, tym bardziej ujawniały się ograniczenia brytyjskiego Obrońcy: niewygoda, powolność, awaryjność, słabe wykonanie. Ale dla miłośników Defendera to były nieistotne mankamenty wobec możliwości, jakie auto dawało kierowcy w terenie. Stąd, pomimo zakończenia produkcji przed siedmioma laty, Defender pierwszej generacji "trzyma cenę".

Nowy Land Rover, choć stylistycznie bardzo udanie nawiązuje do swego antenata, to całkiem inne auto. Dwie jego cechy rzucają się w oczy od pierwszego kontaktu: naszpikowanie elektroniką oraz komfort jazdy, którego nie powstydziłby się Range Rover. Jednocześnie nowy Defender pozostaje rasową, wszechstronną terenówką o ponadprzeciętnych właściwościach do pokonywania bezdroży.

W testowanym egzemplarzu w wersji X-Dynamic SE 130 to wielkie auto rodzinne, które zawiezie całą rodzinę, z psem, sprzętem wakacyjnym i bagażami wygodnie na koniec świat. Nie ma już mowy o spartańskim wyposażeniu: otwierany dach panoramiczny, zawieszenie pneumatyczne sterowane elektronicznie, składany trzeci rząd siedzeń dzielony w proporcji 40:20:40, automatyczne poziomowanie lamp przednich, siedzenia przednie regulowane w 14 kierunkach, zestaw audio Meridian™ Sound System - 400W z 11 głośnikami, w tym subwooferem, system bezkluczykowego otwierania/zamykania samochodu, asystent pasa ruchu, system wykrywania ruchu przecinającego drogę cofania, system kamer 3D Surround, wspomaganie parkowania 360⁰, system rozpoznawania znaków drogowych z adaptacyjnym ogranicznikiem prędkości, czujnik przeprawy przez wodę trzy-strefowa klimatyzacja z tylnym asystentem chłodzenia - wszystko to, i wiele więcej, X-Dynamic SE ma w standardzie. A na dodatek ma 300-konny silnik, który znakomicie napędza tego kolosa o aerodynamice stodoły. A jeszcze... absolutnie wyjątkowy, piękny kolor nadwozia o nazwie Sedona Red.

Bez dwóch zdań: Defender - następca Defendera, godnie kontynuuje tradycję modelu. Trzeba jednak zauważyć, że w nowym wcieleniu przeznaczony jest już dla trochę innego odbiorcy. To przede wszystkim odbiorca majętny. Testowany przez nas egzemplarz wyceniono na ponad 531 tys. zł. Chociażby z tego względu szansa, że Defender masowo zasili rajdy czy zloty offroadowe jest nikła. Może za parę(naście) lat, po kilkukrotnej zmianie właściciela...

Land Rover Defender – cena

Żeby móc cieszyć się Defenderem, choćby w krótkiej wersji 90, w bazowej konfiguracji S, z silnikiem wysokoprężnym 2.0 D i6 200 KM, trzeba dysponować kwotą co najmniej 353 800 zł. Odmiana 110 z 200 konnym dieslem 3.0 D i6 200 KM z wyposażeniem SE wyceniona została na 402 500 zł. Ceny Defendera 130 mają rozpiętość od 457 500 zł za bazowy wariant SE 3.0 i6 300 KM, do 807 200 zł za topowy wariant 5.0 V8 500 KM.

Land Rover Defender – podsumowanie

Defender II generacji, choć nawiązuje do tradycji poprzednika i ma duże zdolności do jazdy w trudnym terenie, tak naprawdę jest bardziej luksusowym SUV-em. To świetne auto wyprawowe, a wersji 130 może nim wygodnie podróżować nawet siedem osób. To kawał solidnego i wygodnego pojazdu. Ale Defender II to auto zbyt drogie i skomplikowane, by od nowości trafiło na off-road'owe rajdy. Z uwagi na cenę nie kupi go także policja, wojsko, straż pożarna czy GOPR, jak bywało ze starym, nieco topornym, ale poczciwym Defenderem.

Z jednej strony trochę szkoda, a z drugiej aut tak prostych konstrukcyjnie jak Defender z lat 1990-2016 już raczej nikt nie produkuje. Alternatywą dla brytyjskiej legendy mogą być takie auta, jak Jeep Wrangler, Ford Bronco, czy Toyota Land Cruiser. Z uwagi na poziom luksusu nowy Defender może się jednak mierzyć na rynku także z SUV-ami premium, jak pokrewne modele Range Rover, czy Land Rover Discovery.

Konfigurator Land Rovera Defendera znajdziesz w AutoKatalog.pl.

autorzy: Piotr Mieszkowski i Dariusz Balcerzyk, zdjęcia: Krzysztof Panek i Robert Brykała