Kia Ceed 1.5 T-GDI. Koreański kompakt kończy karierę, choć nadal jest w świetnej formie

Testy i prezentacje
22 Gru '25
Tomasz Kamiński
Źródło: IBRM Samar

Kia Ceed 1.5 T-GDI w wersji kombi to idealna propozycja dla rodzin. Jeżeli do tego doda się 140-konny, benzynowy silnik i współpracującą z nim automatyczną skrzynię biegów, to można liczyć na zadowalającą dynamikę oraz komfortowe prowadzenie. Przy tym wszystkim mamy jeszcze nadzieję na niskie zużycie paliwa. W teście sprawdzamy, czy koreański kompakt wywiązuje się ze stawianych przed nim zadań.

Kia Ceed rozpoczęła rynkową karierę w 2006 roku wraz z wprowadzeniem do sprzedaży pierwszej generacji tego modelu. Samochodu zaprojektowanego przez Petera Schreyera, auta, które podczas liftingu przeprowadzonego w 2009 roku zyskało charakterystyczny przód z motywem tygrysiego nosa.

Druga generacja pojazdu oferowana była w latach 2012-18, a dostępne po niej kolejne wydanie samochodu właśnie kończy rynkową karierę. Jednak tym razem nie jest to tylko koniec produkcji kolejnej generacji. Teraz dzieło Petera Schreyera schodzi definitywnie z motoryzacyjnej sceny.

Źródło: IBRM Samar

Jednak bez obaw. Koreański producent nie rezygnuje całkowicie z kompaktowego modelu ze spalinowymi silnikami. W wyścigu o klientów udział weźmie teraz następca w postaci Kii K4. Jednak tym razem jego projektantem jest Karim Habib, który wcześniej pracował dla BMW.

Kia Ceed – kończy karierę w dobrej formie

Adam Małysz powiedział kiedyś, że chciałby zakończyć karierę będąc w szczytowej formie. I udało mu się to, bo w 2011 roku w Oslo zdobył brązowy medal podczas mistrzostw świata, sezon 2010/11 też zakończył na trzeciej pozycji i w tym samym roku zakończył zawodniczą karierę.

Źródło: IBRM Samar

Z Kią Ceed jest trochę tak, jak z naszym skoczkiem narciarskim. W 2025 roku samochód jest w czołówce sprzedaży wśród modeli koreańskiej marki i będąc w tak dobrej formie kończy karierę rynkową. Potwierdzeniem popularności auta są dane analizowane przez IBRM Samar i zamieszczone w aplikacji Mototrendy Pro+.

Wynika z nich, że w okresie styczeń-listopad 2025 roku liderką sprzedaży była Kia Sportage, na którą zdecydowało się 12 700 polskich kierowców. Na drugiej pozycji uplasowała się Kia Ceed – 5259 dostarczonych egzemplarzy, a na trzeciej pokrewna technicznie Kia XCeed – 3119 wydanych pojazdów.

Kia Ceed kombi – te cechy zadecydowały o sukcesie

Kia Ceed nie jest już produkowana, ale nadal jest w polskiej ofercie i będzie sprzedawana do wyczerpania zapasów. Pojazd występuje jako hatchback oraz z nadwoziem typu kombi. W naszym teście występuje ta druga odmiana.

Skoro kombi, to istotne są przede wszystkim użytkowe walory. Pod tym względem Kia Ceed została zaprojektowana wzorowo. Skąd taka opinia? Po pierwsze z racji pojemności kufra – 625-1694 l. Przy takiej wielkości zmieszczenie urlopowego ekwipunku całej rodziny nie będzie problematyczne.

Źródło: IBRM Samar

Do tego dochodzą atuty w postaci regularnych kształtów bagażnika oraz dużych schowków wygospodarowanych pod podłogą części ładunkowej. Na pokładzie auta znalazła się siatka oddzielająca część bagażową od pasażerskiej. Dzięki temu rozwiązaniu można bezpiecznie transportować bagaż także wtedy, gdy jest on ułożony do samego dachu.

Kia Ceed – pasażerowie mają luz

Kia Ceed kombi jest funkcjonalna nie tylko z racji projektu części ładunkowej, lecz tkaże dzięki odpowiednio rozplanowanemu przedziałowi pasażerskiemu. W obu rzędach siedzeń pasażerowie mają dużo miejsca na wysokości kolan oraz nad głowami. Do tego dochodzą wygodne fotele z dobrym podparciem bocznym.

Źródło: IBRM Samar

To jeszcze nie koniec atutów, bowiem pochwały należą się za wygodną pozycję za kierownicą oraz za intuicyjną obsługę. Poszczególne funkcje można aktywować za pośrednictwem dotykowego ekranu o przekątnej 10,25 cala, a najważniejsze z nich da się obsługiwać tradycyjnymi przyciskami i pokrętłami.

Źródło: IBRM Samar

Z auta zadowoleni będą tradycjonaliści, którzy nad cyfrowe wyświetlacze przedkładają tradycyjne, analogowe wskaźniki. W testowanej Kii Ceed prędkość jazdy i prędkość obrotową silnika odczytuje się na dużych zegarach z czytelnymi cyframi.

Podczas prowadzenia pojazdu doceniliśmy także widoczność we wszystkich kierunkach. To zasługa dużych zewnętrznych lusterek oraz kamery, która służy pomocą podczas manewrowania autem.

Kia Ceed 1.5 T-GDI – duet 140 koni mechanicznych i dwusprzęgłowej skrzyni biegów

Kia Ceed kończy karierę z dwoma silnikami do wyboru. Bazowo samochód występuje jako 100-konne 1.0 T-GDI, a w mocniejszej odmianie pod maską pracuje benzyniak 1.5 generujący 140 KM oraz 253 Nm. W pierwszej postaci z jednostką współpracuje 6-stopniowa skrzynia manualna, a w drugiej alternatywę dla ręcznej przekładni stanowi 7-stopniowy, dwusprzęgłowy mechanizm.

Mieliśmy okazję jeździć autem w tej ostatniej konfiguracji. Bardzo nas to ucieszyło, że właśnie taki egzemplarz otrzymaliśmy do testu, bo automatyczna skrzynia równa się wyższy komfort prowadzenia. Niestety nie możemy mieć o tej skrzyni całkiem pozytywnej opinii.

Źródło: IBRM Samar

Podczas spokojnego ruszania przekładnia delikatnie zmienia biegi i pozwala na płynne rozpędzanie pojazdu. Jednak już pierwsza próba mocnego dodania gazu skończyła się niezdecydowanym działaniem przekładni.

Silnik wyje, a samochód rusza z ociąganiem, skrzynia włącza wyższy bieg, po czym redukuje i znowu wyższy bieg. Zupełnie, jakby mechanizm nie umiał zdecydować się, które rozwiązanie będzie lepsze w danym momencie.

Źródło: IBRM Samar

Po przełączeniu z trybu Normal na Sport zmieniło się nieco działanie przekładni. Teraz biegi są zmieniane przy wyższym poziomie obrotów, a poza tym wyostrzyła się reakcja silnika na wciskanie pedału gazu. Wszystko to sprawia, że samochód staje się dynamiczniejszy, choć nadal trudno oczekiwać od niego rewelacyjnych osiągów.

Trzeba pogodzić się z tym, że setkę uzyskuje się po przeciętnych 9,9 s. Do zrelaksowanej jazdy to w zupełności wystarczy i właśnie do takiego podróżowania stworzona została Kia Ceed 1.5 T-GDI.

Kia Ceed 1.5 T-GDI nie jest zachłanna na benzynę

Kia Ceed 1.5 T-GDI z automatyczną skrzynią biegów okazuje się samochodem, który nie potrzebuje nadmiernych ilości paliwa. Producent obiecuje spalanie na poziomie 5,8-6,4 l/100 km, ale rzeczywiste zużycie benzyny jest nieco wyższe. Podczas naszego sprawdzianu silnik konsumował przeciętnie 7-7,5 l/100 km. To akceptowalna nadwyżka w stosunku do fabrycznych danych.

Źródło: IBRM Samar

Pozytywnie oceniliśmy pracę układu jezdnego testowanego pojazdu. Został on na tyle sztywno zestrojony, żeby zapewnić dobre prowadzenie auta na krętych odcinkach dróg. W takich warunkach karoseria nie przechyla się nadmiernie, a poza tym w opanowaniu auta pomaga wystarczająco precyzyjny układ kierowniczy.

Co istotne projektanci nie przesadzili z twardością zawieszenia. To sprawia, że w trakcie przejeżdżania przez wyboje nikt nie powinien odczuwać obniżenia poziomu komfortu resorowania.

Kia Ceed 1.5 T-GDI – dziękujemy za promocyjne ceny

Dzięki rabatom Kia Ceed 1.5 T-GDI z nadwoziem kombi kosztuje od 104 400 zł. Jednak taka kwota dotyczy bazowej wersji wyposażeniowej S i samochodu z manualną przekładnią. Testowany egzemplarz występował ze specyfikacją Tribute i miał automatyczną skrzynię biegów, a jego cena to 124 400 zł.

Kierowcy, którzy są zainteresowani Kią Ceed powinni spieszyć się z zakupem, bo przy większości wersji widnieje już oznaczenie wyprzedane. Naszym zdaniem Kia Ceed nadal jest atrakcyjnym modelem i pomimo pewnych niedociągnięć oraz wieku konstrukcji jest to nadal oferta godna uwagi.

Tagi