Lexus zapowiada elektryczną przyszłość
Już 30 marca poznamy plany japońskiego producenta oraz model koncepcyjny ukazujący możliwości elektrycznego napędu Direct4.
Lexus jako jedna z nielicznych marek na świecie może się poszczycić elektryfikacją całej swojej gamy modelowej. Dziś w gamie japońskiego producenta jedynie nieliczne modele są czysto spalinowe i są to najbardziej sportowe warianty - modele "F" oraz "500". W dodatku aż 96% sprzedawanych aut w Europie Zachodniej jest zelektryzowanych.
Japończycy idą o krok dalej i rozpoczynają wprowadzanie do swojej oferty całkowicie elektrycznych modeli. W zeszłym roku pojawił się pierwszy z nich - UX 300e, a kolejne to tylko kwestia czasu. Już za tydzień poznamy dokładne plany marki, a także nowy koncepcyjny model, który zaprezentuje, jak w praktyce będzie działał nowy układ napędowy.
Dziś o Direct4 wiemy niewiele. Pewne jest, że Lexus wprowadzi elektryczne modele swoich większych modeli i wykorzystywać będą one dwa silniki elektryczne, po jednym na każdą oś. System został zaprojektowany dla całkowicie elektrycznych pojazdów oraz samochodów hybrydowych typu Plug-In. Do dyspozycji będzie kilka trybów jazdy, które będą sterowały przełożeniem mocy na przednią i tylną oś - 100:0, 50:50 oraz 20:80.
W grudniu 2020 roku Lexus pokazał zakamuflowanego SUV-a, który miał na pokładzie dwa silniki o łącznej mocy 408 KM (300 kW) i 600 Nm maksymalnego momentu obrotowego, co może być jedną ze specyfikacji nadchodzących elektrycznych aut z Lexusa.