Młode auta używane też mogą mieć cofnięty licznik
Jak wynika z niezależnych badań, wśród pojazdów w wieku nieprzekraczającym 5 lat prawie 10% egzemplarzy ma już niestety cofnięty licznik. Największe ryzyko samochodu poddanego takiej manipulacji występuje w przypadku aut sprowadzanych.
Używane auta, które docierają z zagranicy do Polski, po drodze przemierzają na lawetach kilka krajów, co otwiera przez oszustami możliwości fałszowania przebiegu. Specjaliści z firmy carVerical podkreślają, że ryzyko wykrycia procederu istotnie maleje, ponieważ niektóre państwa nie chcą wymieniać się danymi o historii pojazdu.
Niektórzy klienci salonów biorą pojazdy w leasing lub wynajem długoterminowy na korzystniejszych warunkach i podpisują umowę, w której zobowiązują się, że nie będą przekraczać określonego przebiegu. Niestety czasem znacznie przekraczają ograniczenia i później cofają licznik, aby uchronić się przed dopłatą. Wówczas firma, która udostępniła samochód w leasingu lub na wynajem, nie wie nawet, że po zakończeniu umowy lub leasingu otrzyma i wystawi do sprzedaży pojazd z cofniętym licznikiem - powiedział Matas Buzelis z carVertical.
Wśród samochodów pochodzących od pierwszych właścicieli marką z najwyższym wskaźnikiem cofniętych przebiegów jest statystycznie Porsche; aż 16,1% wszystkich modeli w wieku do 5 lat miało zmanipulowany licznik. Kolejne miejsca w rankingu zajmują: BMW (12,7%), Audi (12,7%), Opel (12,2%) oraz Land Rover (10,9%).
Szukając auta używanego, zwłaszcza młodego, kierowcy preferują egzemplarze z mniejszym przebiegiem. Według danych carVertical, przeciętny samochód w Polsce przejeżdża w pierwszym roku eksploatacji około 37 771 kilometrów, w ciągu trzech lat 74 835 km i 107 366 km w ciągu pięciu lat. Wyjaśnia to, dlaczego niektórzy handlarze mogą ulec pokusie zmiany przebiegu pojazdu przed odsprzedażą.