Świąteczna podróż: zadbaj o bezpieczeństwo i spokój
Boże Narodzenie to wyjątkowy czas, ale również wyzwanie dla kierowców. Jak przygotować się do świątecznej podróży, by była bezpieczna i komfortowa? - radzi Instytut Transportu Samochodowego.
Święta Bożego Narodzenia to okres wzmożonego ruchu na drogach, trudnych warunków jazdy i dodatkowego stresu. Wybierając się w podróż, warto przestrzegać kilku kluczowych zasad, które pomogą uniknąć niepotrzebnych problemów i zagwarantują spokojniejszą jazdę.
• Unikaj stresu na drodze. Tłumy i wzmożony ruch mogą wywoływać irytację i prowadzić do agresywnych zachowań – badania pokazują, że ponad 80% kierowców spotyka się z agresją na drodze przynajmniej raz w tygodniu. Wyrusz w trasę z wyprzedzeniem i zaplanuj podróż tak, aby ominąć największy ruch. Pamiętaj – lepiej dojechać później niż wcale.
• Przygotuj samochód. Sprawdź ciśnienie w oponach, stan bieżnika, poziom płynów eksploatacyjnych oraz działanie świateł i kierunkowskazów. Upewnij się, że lusterka są dobrze ustawione, a reflektory – czyste i sprawne. Pamiętaj, że brak odpowiedniego oświetlenia utrudnia widoczność, co zgłasza aż 98% polskich kierowców.
• Zabezpiecz bagaż. Luźne przedmioty w kabinie mogą stać się zagrożeniem podczas nagłego hamowania. Przy zderzeniu przy prędkości 50 km/h ich waga wzrasta od 30 do 50 razy!
• Dostosuj prędkość do warunków. Po zmroku zachowaj szczególną ostrożność przy manewrach takich jak wyprzedzanie czy omijanie. Niedostosowanie prędkości było przyczyną 22% wypadków drogowych w ubiegłym roku.
• Zadbaj o siebie. Kierowca powinien być wypoczęty, a w trakcie jazdy robić krótkie przerwy co 2–3 godziny, nawet jeśli nie odczuwa zmęczenia. Zamiast energetyków lepiej wybrać wodę i gorzką czekoladę, które dostarczą organizmowi potrzebnej energii.
• Kontroluj temperaturę. Utrzymuj temperaturę w aucie na poziomie 20–22°C – zbyt niska obniża komfort, a zbyt wysoka zmniejsza koncentrację.
• Skup się na drodze. Pamiętaj, że kierowca musi podejmować od 8 do 12 decyzji na każdy przejechany kilometr, mając na to często mniej niż pół sekundy. Unikaj rozpraszaczy – bezpieczeństwo zależy od twojej uwagi.