Chevrolet Spark. Co za metamorfoza!
Jeszcze nie tak dawno temu w polskich salonach dealerskich kupić można było autko o nazwie Chevrolet Spark. Importowany z Korei Południowej hatchback wyróżnia się zwinnym prowadzeniem, odważną stylistyką nadwozia i żywą kolorystyką.
Tymczasem nie wszyscy wiedzą, że najnowsze wcielenie Sparka wygląda jak miejska terenówka. Mały Chevrolet bazuje na płycie podłogowej pojazdu Baojun Yep Plus, który powstał w ramach zawiązanej na rynku chińskim kooperacji SAIC-GM-Wuling. Co ciekawe, elektryczny crossover jest już dostępny w ofercie sprzedażowej w Brazylii, a niebawem do listy dołączy kilka innych krajów Ameryki Południowej.
Nowy Chevrolet Spark ma w sobie coś z Jeepa Avengera i Forda Bronco. Układ napędowy uzyskuje moc stu koni mechanicznych, a zestaw akumulatorów trakcyjnych 41,9 kWh gromadzi dość prądu, by kierowca mógł rozwinąć zasięg nawet do czterystu kilometrów na jednym ładowaniu. Dwa ekrany systemu informacyjno-rozrywkowego, modułowy układ kabiny pasażerskiej, ledowe oświetlenie. Można zaryzykować stwierdzenie, że również na rynku europejskim Spark mógłby zaskarbić sobie sympatię klientów…