Niecodzienne materiały do tymczasowych napraw
Czasami odrobina pomysłowości i ogólnie dostępne narzędzia pozwolą, gdy przydarzyła się awaria, doczekać do wizyty w warsztacie, wykorzystując do tymczasowej naprawy niecodzienne materiały.
Fani serialu MacGyver przez lata podziwiali niezwykłą pomysłowość głównego bohateria serialu. Potrafił on zdziałać cuda, nie tylko z samochodami, mając do dyspozycji najprostsze materiały. Zwykły spinacz biurowy stawał się podstawą do budowy niezwykłych rzeczy.
Jeszcze więcej pomysłowości mieli polscy kierowcy za czasów PRL. Byli oni twórcami szeregu patentów, takich jak wrzucanie jajka do układu chłodzenia, który przeciekał czy też stosowanie monet jako substytutu przepalonych bezpieczników samochodowych (co może doprowadzić do pożaru). Tektura, kładziona na szybę chroniła przed zamarzaniem, a gazety układane na szybach od środka przed oszronieniem szyby wewnątrz samochodu.
Kierowcy w Afryce do tej pory stosują niesamowite patenty i części dorabiane w małych warsztatach, aby móc utrzymać w sprawności technicznej 40–letnie Toyoty i stare Mercedesy, służące dalej jako taksówki. To byli i są prawdziwi MacGyverowie. W ostatnich latach MacGyverami stali się producenci środków chemicznych do tak zwanych szybkich napraw samochodów. Środek do zmniejszania wycieków oleju silnikowego i dymienia, środek zapobiegający wyciekom płynu wspomagania (powodujący puchnięcie uszczelek), a nawet środek do naprawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą. Co do tego ostatniego – nikt autora nie przekona, że on działa. Ale… pomysłowość jest zawsze w cenie.
Niecodzienne i oryginalne środki do napraw samochodów – oczywiście, tymczasowych:
Taśma klejąca, przezroczysta. Niemal każdy kierowca pewnego dnia przekona się, że mechanizm szyb w jego samochodzie nie należy do wiecznych. W zależności od jakości części, zastosowanych na pierwszy montaż, jedni kierowcy przekonają się o tym po kilkudziesięciu, a inni po 150 tys. km przebiegu. Efektem uszkodzenia mechanizmu podnoszenia szyb (bez względu na to, czy to mechanizm ręczny czy elektryczny) może być opadanie szyby. Co wtedy można zrobić, gdy nie można odstawić auta do warsztatu? Nawet latem jazda z otwartą szybą może być denerwująca. Jak takie auto zostawić na parkingu?
Problem tymczasowo rozwiązuje taśma klejąca. Im szersza, tym lepiej. Co można zrobić? Przykleić trzy paski, na całej długości szyby, a następnie przykleić je go górnej ramki. Takie rozwiązanie pozwoli utrzymać szybę na miejscu. Na szczęście samochody z drzwiami bezramkowymi należą do rzadkości...
Taśma samowulkanizująca. To taśma, która jest bardzo gruba i od spodu pokryta mieszaniną substancji, które wulkanizują gumę z materiałem, który jest nią opasany. Dzięki temu uzyskuje się dobre właściwości uszczelniające w kilka minut. Gdzie może się takie rozwiązanie przydać? W przypadku przewodów gumowych układu chłodzenia, które są pęknięte i wyciekają. Wówczas samodzielna naprawa może posłużyć jedynie na dojechanie do domu, bo wyciek płynu chłodniczego jest bardzo niebezpieczny.
Srebrna taśma klejąca to materiał o setkach zastosowań, na przykład do zaklejenia uszkodzonego (popękanego) zderzaka z tworzywa sztucznego. Do czasu wymiany na nowy albo skutecznej regeneracji za pomocą spawania plastiku, wszystko powinno się trzymać na miejscu.
Mocny drut metalowy. W starszych samochodach może zdarzyć się paskudna przypadłość, jak urwany układ wydechowy, który wisi na elastycznych wieszakach metalowo – gumowych. Metal rdzewieje, guma się starzeje i kruszy. Do tego kierowca może „przyłożyć” spodem auta o wystający element i uszkodzić mocowania.
Gruby drut stalowy, odpowiednio zamocowany, może podziałać jak tymczasowy wieszak. Należy tylko pamiętać, że elementy układu wydechowego rozgrzewają się do bardzo wysokich temperatur. Z naprawą lepiej poczekać, aż wszystko ostygnie.
Pasta do zębów. Na rynku jest całe mnóstwo środków do polerowania kloszy reflektorów, które świetnie dają sobie radę. Jednak są osoby, które uparły się, że będą klosze polerować pastą do zębów. Też daje efekt, choć nie taki, jak specjalistyczny środek.
Uniwersalne spinki. Spinki samochodowe, kołki montażowe i klipsy w samochodzie to elementy, o których można by napisać książkę. Jeśli ktoś nie wierzy, jak wiele rodzajów spinek, kołków i klipsów jest stosowanych przez producentów aut, powinien zobaczyć katalog referencji. Ma kilkaset stron formatu A4.
Czasami wystarczy podjechać pod wysoki krawężnik, żeby uszkodzić spinki mocujące dolną osłonę silnika i chłodnicy. Jeśli dojdzie do uszkodzenia spinek, osłona się urwie. Z pomocą przychodzą spinki uniwersalne. Można je stosować w każdym aucie; można nimi mocować osłony silnika, błotniki z tworzywa, elementy deski rozdzielczej, boczki drzwi, części w bagażniku, wykładziny. Warto mieć kilka w samochodzie, na wszelki wypadek. W uniwersalnej spince zablokowanie polega na odpowiednim zaciągnięciu najdłuższego elementu.
Klej dwuskładnikowy, epoksydowy albo masa do spawania na zimno. Niektórzy kierowcy potrafią nim łatać dziury wyżarte przez korozję w nadwoziu lub w podłodze (aż dreszcz przechodzi na myśl o dziurze w podłodze auta). Uzupełniają też nimi ubytki w progach wyżarte przez rdzę. Cóż, to zdecydowanie lepsze rozwiązanie, niż stosowanie pianki budowlanej.
W przypadku każdej tymczasowej naprawy należy pamiętać o tym, że jest ona właśnie... tymczasowa.
Michał Lisiak