Koniec sprzedaży aut spalinowych w 2035. Czy klamka już zapadła?
Zakaz sprzedaży nowych samochodów osobowych i dostawczych wyposażonych w silniki spalinowe będzie obowiązywał od 2035 roku. Posłowie Parlamentu Europejskiego poparli wyznaczoną datę. Czy to już koniec ery samochodów spalinowych?
Parlament Europejski głosował za wyznaczeniem 2035 roku jako daty zakazu sprzedaży nowych samochodów osobowych i dostawczych na terenie Unii Europejskiej. W odbytym 8 czerwca głosowaniu posłowie poparli wniosek komisji 339 głosami, 249 było przeciw, a 24 osoby wstrzymały się od decyzji. W praktyce, oznacza to, że od 2035 roku w sprzedaży będą tylko nowe pojazdy elektryczne. Ponadto do 2030 producenci aut będą musieli zredukować emisję spalin aut osobowych i dostawczych odpowiednio o 55 i 50 procent.
Producenci samochodów ze wszystkich segmentów, od małych aut miejskich, przez segment premium oraz supersamochody od dłuższego czasu przygotowują się do nadchodzących zmian. Według zapowiedzi Volkswagena, niemiecka grupa zamierza wycofać ze sprzedaży silniki konwencjonalne do 2033-2035 roku. Hiszpańska marka Cupra podczas ogłaszania strategii zapowiedziała ostatni nowy model z silnikiem konwencjonalnym – Terramar. BMW nie podało jeszcze konkretnej daty, jednak w 2030 roku połowa sprzedawanych modeli ma być w pełni elektryczna. Lexus zapowiedział pełną elektryfikację oferty od 2035 roku. Słynne auta Lamborghini z silnikami V12 zastąpi hybrydowy model Lamborghini Aventador Ultimae. Lista producentów deklarujących przejście na napęd w pełni elektryczny zaczyna się wydłużać.
Podjęta przez Parlament Europejski decyzja jeszcze finalnie nie przesądza losów silników spalinowych. W czerwcu swoje stanowisko zaprezentują ministrowie środowiska krajów należących do Unii Europejskiej. Ostateczna decyzja, po negocjacjach ministrów z Parlamentem Europejskim, ma zapaść jesienią br.