Do działania Auto Katalogu wymagane jest włączenie obsługi JavaScriptu

Przeglądarka Internet Explorer nie jest wspierana. Proszę skorzystać z innej przeglądarki.

1743498764930 3.0.14

Jak przygotować auto na zagraniczne wakacje?

Porady
Redakcja
27 Cze '23 (aktualizacja 28 Cze '23)
Jak przygotować auto na zagraniczne wakacje?Źródło: Photo by Alex Meier on Unsplash

Każdego roku wiele osób wybiera się własnym samochodem na zagraniczne wakacje. To najbardziej komfortowy sposób podróżowania, poza tym można po drodze zwiedzić wiele ciekawych miejsc. Przed wyjazdem trzeba jednak odpowiednio przygotować pojazd do dalekiej drogi. Jak to zrobić?

Wykorzystaj drogę do zwiedzania – „slow driving” zamiast pośpiechu

Zdecydowana większość osób pędzi na wakacje ile „fabryka dała”. Można jednak inaczej. Trasę do docelowego miejsca można wykorzystać do zwiedzania i wypoczynku. Wystarczy skorzystać z przewodników albo Google Maps. Można bardzo łatwo stworzyć ciekawą trasę z postojami. To może być świetny pomysł na urozmaicenie wakacji i poznanie zupełnie nowych miejsc.

Źrodło: Photo by Vitaly Sacred on Unsplash

Winiety

Jeśli planujesz dotarcie do punktu docelowego autostradami, sprawdź wcześniej ceny winiet w poszczególnych krajach. W wielu krajach obowiązują winiety elektroniczne i można je opłacić online, za pomocą serwisów internetowych. To zdecydowanie ułatwi podróżowanie.

Ubezpieczenie OC/AC. Może warto je rozszerzyć przed wyjazdem?

Przed wyjazdem za granicę sprawdź, co zawiera Twoje ubezpieczenie OC i ewentualnie AC (jeśli je posiadasz) w przypadku wyjazdu zagranicznego.

Wiele towarzystw ubezpieczeniowych już w ramach obowiązkowego OC oferuje darmowe holowanie, w razie awarii albo wypadku. Może to być 200, albo 500 km, w zależności od firmy i pakietu. Holowanie do 500 km może wystarczyć w przypadku podróży po całym kraju i ewentualnie, Słowacji, Litwie, czy bliskim sąsiedztwie Niemiec (sprawdź w OWU, czy holowanie obejmuje awarię na terenie innego kraju). W niektórych firmach ubezpieczeniowych można dokupić dodatkowy pakiet, np. na miesiąc, który zapewni darmowe holowanie, pomoc w razie awarii lub kradzieży, transport rodziny do miejsca zamieszkania i wiele innych. Często taki pakiet zawiera również ubezpieczenie na wypadek kradzieży.

Źrodło: Subaru

Warto kupić taki pakiet, bo w razie awarii koszt naprawy i holowania w innym kraju może wielokrotnie przewyższyć koszt ubezpieczenia. Lepiej naprawić auto u mechanika w Polsce, niż u takiego, który znajduje się setki kilometrów od domu. Będzie taniej, a gdy mechanik popełni błąd, łatwiej pojechać z reklamacją do lokalnego warsztatu niż np. do Francji.

Przeczytaj dokładnie, co jest wymagane w danym kraju

Nawet kraje znajdujące się w UE mają różne przepisy i wymagania, na przykład dotyczące wyposażenia samochodów. Mandaty w Polsce są bardzo wysokie. Jednak w wielu krajach europejskich są znacznie wyższe. I można je otrzymać za głupstwo.

Czego mogą wymagać określone kraje? Na przykład posiadania kamizelek odblaskowych dla każdej osoby, znajdującej się w aucie, gaśnicy, łańcuchów śniegowych (jeśli wybieramy się w góry) itd. Warto zwrócić też uwagę na kamery samochodowe (wideorejestratory). W niektórych krajach ich używanie jest zabronione (przykład: Austria). To wszystko trzeba wiedzieć przed wyjazdem.

Aktualna mapa do nawigacji GPS. Plus: standardowa mapa albo atlas

Nawigacja samochodowa to wyjątkowo dobre i wygodne wsparcie dla kierowcy w trakcie jazdy. Najlepsze są nawigacje, które prowadzą, informują i ostrzegają przy pomocy komunikatów słownych. Dzięki temu kierowca nie musi w ogóle odwracać wzroku od drogi. Równie dobre są nawigacje, działające razem z wyświetlaczem HUD.

Nawigacje różnią się od siebie jakością odbiorników, wielkością ekranów, a także jakością map. Bez względu na to, czy w aucie jest wbudowana, fabryczna nawigacja GPS, czy uniwersalna, zakupiona przez kierowcę – może ona mieć tylko mapę Polski. W takim przypadku przed wyjazdem warto dokupić odpowiednią mapę kraju, do którego się wybierasz. Powinna zawierać aktualne dane na temat rozmieszczenia fotoradarów i pełną bazę POI, aby w razie potrzeby móc łatwo znaleźć hotel, sklep czy warsztat.

Są też dostępne mapy do nawigacji GPS na system Android. Można je zainstalować na smartfonach albo na tabletach. Ich zaletą jest to, że można je kupić na określony czas, np. na miesiąc. Warto jednak pamiętać, że w przypadku smartfonu, stałe korzystanie z nawigacji może doprowadzić do jego zawieszenia. A utrata mapy elektronicznej, w trakcie podróży za granicą, to jedna z ostatnich rzeczy, jakich kierowca potrzebuje.

Źrodło: Subaru

W przypadku nawigacji uniwersalnych (niefabrycznych, które nie są wbudowane), smartfonów i tabletów, warto (zdaniem autora) zaopatrzyć się w powerbanki o dużej pojemności. Stałe obciążanie układu elektrycznego samochodu, przez wiele godzin i stała praca ładowarki, która się mocno grzeje nie jest niczym miłym. Można tego uniknąć, zasilając urządzenia z powerbanków. A sam powerbank naładować z sieci podczas nocy w hotelu.

Można oczywiście kupić też nawigację używaną, z wbudowanymi mapami (bez trudu uda się taką znaleźć za kilkadziesiąt złotych), albo wypożyczyć najnowszą nawigację w wypożyczalni samochodów. Są też dostępne darmowe (legalne) mapy do nawigacji GPS. Jednak (zdaniem autora) nie są one porównywalne z płatnymi.

Poza nawigacją GPS warto zaopatrzyć się w dokładną standardową (drukowaną) mapę drogową danego kraju, albo w atlas, na wypadek, gdyby nawigacja przestała działać, albo zgubi zasięg.

Jeśli w danym miejscu dojdzie do wypadku, albo jest remont dróg i trzeba skorzystać z objazdu, w takich sytuacjach wiele nawigacji GPS gubi się i prowadzi kierowcę stale do tej samej, zablokowanej drogi. Atlas albo mapa pozwolą wydostać się z pułapki.

Sprawdź stan techniczny auta

Tylko w pełni sprawny samochód może bez problemu pokonać 2 tysiące kilometrów w jedną stronę (czyli na przykład do Chorwacji), a potem taką samą drogę powrotną. Wcale nie musi to być auto nowe. Jest wiele samochodów nastoletnich, które dzięki właściwemu serwisowaniu przez właściciela, są w stanie taką drogę pokonać bez niemiłych niespodzianek.

Źrodło: Photo by engin akyurt on Unsplash

Przed wyruszeniem w trasę za granicę trzeba samochód dokładnie sprawdzić. Wiele autoryzowanych stacji obsługi danych marek oferuje takie przeglądy w cenie 300 lub więcej złotych. Można to zrobić inaczej.

Na początek warto odwiedzić Stację Kontroli Pojazdów, w której robimy przeglądy techniczne. Za niewielką sumę diagnosta sprawdzi pojazd tak, jak w trakcie badania technicznego. Dowiemy się, czy sprawne jest zawieszenie i jego elementy sprężyste (amortyzatory, sprężyny, miechy w układach pneumatycznych), układ kierowniczy i układ hamulcowy. Diagnosta sprawdzi również, czy pojazd nie ma wycieków.

Na SKP można także sprawdzić emisję spalin. Warto pamiętać o tym, że w wielu krajach Europy policjanci mogą zatrzymać pojazd do kontroli i sprawdzić, czy nie emituje zbyt dużo spalin. Auta z wyciętym DPF, z wyciętym katalizatorem, albo ze zużytym silnikiem, w którym duże ilości oleju silnikowego dostają się do komór spalania, mogą nie przejść takiej kontroli. Kierowca dostanie wówczas bardzo wysoki mandat.

Kolejny krok to odwiedzenie warsztatu. Pierwsza rzecz to sprawdzenie samochodu z wykorzystaniem dobrego komputera diagnostycznego, podłączonego do złącza OBD2. Mechanik powinien wykonać głęboki test, nie tylko obejmujący sprawdzenie błędów zapisanych w pamięci sterownika. Warto także skontrolować poprawność pracy poszczególnych układów, co można zrobić elektronicznie. Następnie pozostaje sprawdzenie metodą organoleptyczną i z wykorzystaniem czujników poziomu i stanu płynów (hamulcowego, oleju, płynu chłodniczego) oraz ogólnej sprawności auta.

Nam pozostaje życzyć bezpiecznej drogi i wspaniałych wakacji.

Michał Lisiak

Podziel się ze znajomymi