Volkswagen ID.3 w starciu z chińskimi elektrykami. Kto wygrał test?
Niedawno wprowadzone zmiany modernizacyjne wyszły modelowi Volkswagena na dobre. Wyraźną poprawę widać zwłaszcza w kabinie pasażerskiej ID 3, która sprawia bardziej „jakościowe” wrażenie. Czy to wystarczający argument, aby pokonać elektryczne auta z Kraju Środka?
W jednym ze swoich ostatnich numerów niemiecki magazyn „Auto Zeitung” opublikował wyniki testu porównawczego, w którym model Volkswagen ID.3 Pro (204 KM) zestawiono aż z trzema samochodami elektrycznymi pochodzącymi z Chin: BYD Atto 3 (204 KM), MG4 Electric (204 KM), a także wyróżniająca się stylistyką retro Ora Funky Cat (171 KM). Dziennikarze oceniali parametry nadwozia i wnętrza, komfort podróżowania, układ napędowy, właściwości jezdne oraz koszty i uciążliwość dla środowiska.

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe
Zwycięstwo volkswagenowskiego „elektryka” trudno uznać za niespodziankę. Zaskoczeniem może być jednak fakt, że hatchback niemieckiej marki wygrał z chińskimi konkurentami tylko niewielką przewagą punktów. Wicelider zestawienia, czyli MG, okazał się bezkonkurencyjny pod względem kosztów oraz możliwości szybkiego ładowania. Z kolei BYD Atto zanotowało najniższe w całym zestawieniu „spalanie”, które według niezależnych pomiarów oscyluje w granicach 16,9 kWh/100 km.
Dla porównania reprezentant ze stajni Volkswagena uzyskał wynik sięgający 18 kWh, przy maksymalnym zasięgu wynoszącym 406 kilometrów vs. 465 km w przypadku auta koncernu Build Your Dreams. Zestawienie wszystkich oficjalnie dostępnych w Polsce modeli osobowych z napędem elektrycznym znaleźć można TUTAJ. Producentów chińskich reprezentują aktualnie importerzy takich marek jak Seres, Skywell, Nio, Hongqi oraz Maxus. Niebawem dołączą kolejni gracze (Omoda i MG Motor).