Hyundai i20 N Performance: hot-hatch wart zastanowienia
Konkurencja z Niemiec i Japonii naprawdę ma się czego bać: Hyundai i20 N, to świetny, rasowy hot hatch, w dodatku jest oferowany w rozsądnej cenie.
Koreańska marka nie przestaje zaskakiwać kolejnymi usportowionymi odmianami swoich modeli. Po bardzo udanym, kompaktowym i30 N, obecnym na rynku od 2017 roku, wiosną 2021 roku Hyundai wprowadził na rynek usportowioną wersję modelu segmentu B, a mianowicie i20 N. I to nie jest ostatnie słowo marki, gdyż jeszcze w tym roku w salonach pojawi się charakterny crossover, a mianowicie Kona N.
Styl
Trzeba przyznać, że sportowy potencjał i20 N podkreśla już sam wygląd auta: poszerzone zderzaki, szerokie listwy progowe, duży tylny spojler i dyfuzor, czerwone akcenty w wykończeniu oraz 18-calowe alufelgi, przez które prześwitują czerwone zaciski tarcz hamulcowych. Rasowo wygląda także ostro narysowany grill z logo „N” oraz sporych rozmiarów owalna końcówka wydechu, która wystaje spod tylnego zderzaka. Mały ścigacz wygląda naprawdę interesująco i zwraca uwagę wielu osób, szczególnie młodych mężczyzn, o czym mieliśmy okazję się przekonać w czasie naszych testów drogowych.
Napęd
Hyundai i20 N jest napędzany przez turbodoładowany silnik o pojemności 1,6 litra (1.6 T-GDi) połączony z sześciobiegową, manualną skrzynią biegów. To pierwsza jednostka napędowa nowej generacji w europejskim modelu Hyundaia; zapewnia maksymalną moc 204 KM i maksymalny moment obrotowy 275 Nm. Przy ciężarze auta 1190 kg stosunek mocy do masy jest jednym z najlepszych w swojej klasie. Nowy i20 N osiąga prędkość maksymalną 230 km/h, a 0 od 100 km/h przyspiesza w zaledwie 6,2 sekundy.
Funkcjonalność
Auto z zewnątrz wygląda świetnie, jednak równie przyjemne wrażenie sprawia jego wnętrze. Plastiki na kokpicie i w obiciach drzwi są wprawdzie twarde, ale prezentują się bardzo dobrze. Nie budzi także zastrzeżeń jakość wykończenia, zaś tapicerka zrobiona jest z połączenia skóry i materiału. Nie brakuje sportowych akcentów w postaci kubełkowych foteli o dobrym wyprofilowaniu, chromowanych nakładek na pedałach i drążku skrzyni biegów, a także przeszyć z logo „N” na zagłówkach.

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe
Dwa przyciski „N” na kierownicy dają błyskawiczny dostęp do najbardziej rasowego trybu pracy napędu. Czerwony przycisk „REV” służy z kolei do aktywowania redukcji biegów z międzygazem. Silnik podbija wówczas obroty, zaś do uszu dobiega rasowy warkot z rury wydechowej, wspomagany efektami z głośników.
Pomimo usportowionego charakteru, i20 N to typowy, pięciodrzwiowy Hyundai i20, ze wszelkimi jego funkcjonalnościami nadwozia, w tym bagażnikiem o pojemności 352 litrów. Auto ma 4075 mm długości (35 mm więcej niż zwykły i20), identyczną szerokość, jak cywilna wersja (1775 mm), jest zaś od niej o 10 mm niższy. Masa pojazdu z kierowcą szacowana jest w i20 N na 1265 kg, podczas gdy i20 waży 1090 kg.
Technologia
Wygląd cyfrowych zegarów i ekranu systemu multimedialnego, z których obydwa mają przekątną 12,5 cala, można dopasować do własnych preferencji. Kierowca i20 N ma do wyboru wiele stylów z różnym zakresem informacji, w tym m.in. wykresy mocy, momentu obrotowego, przeciążeń i innych. Jak przystało na nowoczesne auto, nie brakuje tutaj obsługi Apple Car Play oraz Android Auto, do których wymagane jest połączenie za pomocą kabla.
Jazda
Powiedzieć, że Hyundaiem i20 N jeździ się fajnie, to nic nie powiedzieć. Ten mały, zadziorny wariat daje wprost niesamowitą frajdę, zarówno dzięki świetnemu trzymaniu się drogi, jak i ponadprzeciętnym, jak na tak małe auto, osiągom. No cóż, nie może być inaczej, gdy pod maską rwie się do galopu całe stado 204 koni mechanicznych. Do pracy i większej koncentracji kierowcę zmusza manualna skrzynia biegów. Ale jaka inna miałaby być w hot-hatch'u? Tutaj właśnie manual „robi robotę”.
Skrzynia biegów 6MT została dopracowana i wzmocniona specjalnie pod kątem i20 N, aby radzić sobie z wyższymi obrotami i momentem obrotowym silnika, a także funkcją Launch Control. i20 N może być również wyposażony w N Corner Carving, czyli mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu (mLSD), który wykorzystuje mechanicznie sterowaną przekładnię kątową do sterowania przenoszeniem mocy na przednie koła. Mechanizm ten zapewnia optymalną trakcję i poprawia przyczepność na zakręcie.
Koszty
Hyundai i20 N oferowany jest w dwóch wersjach: bazowa kosztuje 99 tys. złotych, natomiast topowa - N Performance - została wyceniona na 108 900 złotych. Ta ostatnia wersja dostępna jest z pakietem Navi, zawierającym system multimedialny z 10,25 calowym, dotykowym ekranem, nawigacją fabryczną, systemem Bluelink, systemem Premium Audio BOSE z zewnętrznym wzmacniaczem i głośnikiem centralnym, który kosztuje 6 tys. zł.
Podsumowanie
Rynkowi rywale Hyundaia i20 N, to takie tuzy, jak Ford Fiesta ST3, Volkswagen Golf GTI czy Toyota Yaris GR (Gazoo Racing). Trzeba przyznać, że małe autko z Korei Południowej w niczym nie ustępuje konkurentom. Cenowo zbliżone jest do niemieckich rywali, jest zaś dużo tańsze od Yarisa GR (Najtańszy Hyundai i20 N ma cenę niższą od „bazowej” Toyoty Yaris GR Dynamic aż o 49 tys. zł).
Osobom myślącym poważnie o zakupie zadziornego, szybkiego autka, radzimy wziąć pod uwagę Hyundaia i20 N. To naprawdę atrakcyjny hot-hatch w rozsądnej cenie, dający mnóstwo frajdy z jazdy. A że mało ekonomiczny… cóż, coś za coś. Na razie zainteresowanie rynku tym modelem jest znikome. Według danych IBRM Samar w 2021 roku zarejestrowano w Polsce jedynie 8 egzemplarzy Hyundaia i20 N. To jednak początek sprzedaży w Polsce i wierzymy, że popularność tej małej bestii wzrośnie, na co bez wątpienia wpływ będzie miał powszechniejszy dostęp, niż w przypadku limitowanej w liczbie aut na polski rynek Toyoty Yaris GR oraz dużo niższa niż u japońskiej konkurentki cena.
Konfigurator Hyundaia i20 znajdziesz w Autokatalog.pl.
zdjęcia: Krzysztof Panek