Renault Express Van - auto do roboty
Tym modelem Renault wprowadziło trochę zamieszania na rynku. Express Van to tak naprawdę zmodernizowana Dacia Dokker, podczas gdy użytkowa wersja obecnej generacji Kangoo nazywa się po prostu Kangoo Van. Skąd te zmiany? Dział marketingu Renault zapragnął, aby wszystkie modele użytkowe miały logo Renault i dlatego w Dacii nie będzie więcej takich pojazdów.
Wnętrze
Express Van różni się wnętrzem od Kangoo, np. niżej umieszczony jest lewarek zmiany biegów. Samochód wydaje się bardziej plastikowy, a od strony użytkowej, kabina kierowcy i pasażera wykazuje kilka braków. Największą niedogodnością jest wyłącznie pionowa regulacja położenia kierownicy, która na dodatek ma słabe wspomaganie. W fotelu kierowcy przydała by się także regulacja odcinka lędźwiowego, ale… to jednak szczegóły dla malkontentów. Poza tym Express Van to doskonała maszyna robocza i w "robocie" sprawdza się najlepiej.
Parametry użytkowe
Na oko Express Van ma bardzo zbliżone parametry do Kangoo Vana, ale to pozory. O ile długość nadwozia jest krótsza tylko o 93 mm (4 393 mm), to szerokość jest mniejsza już o 144 mm (1 775 mm), co przekłada się na wymiary przestrzeni ładunkowej, która w najszerszym miejscu jest węższa o 154 mm. Producent podaje jednak, że w obydwu modelach pojemność wynosi 3,3 m3, co spowodowane jest typem zagrody za przednimi fotelami. W obydwu autach istnieje możliwość dokupienia modułowej przegrody ze składanym fotelem pasażera (w Express Vanie za 3 300 zł netto), która pozwala na przewiezienie dłuższych przedmiotów. W takiej konfiguracji maksymalna pojemność rożni się o 200 litrów na korzyść dłuższego Kangoo Vana (3,7 vs 3,9 m3).
Przestrzeń ładunkowa ma wiele możliwości konfiguracji - drzwi, okna, przeszklenia, rodzaje podłogi itp. Natomiast w testowym egzemplarzu znajdowała się zabudowa firmy Modesto, obejmująca dodatkowe wysuwane szuflady i szafki, a także specjalny bagażnik dachowy przystosowany do przewożenia np. drabiny. Tylne i boczne drzwi otrzymały także zamek z oddzielnym kluczem. Specjalistyczną zabudowę z pewnością docenią wszystkie firmy z branży budowlanej. Godna uwagi funkcjonalność pozwalająca wprowadzić odrobię porządku w chaotycznym dniu roboczym budowlańca/montera.
Wyposażenie
Wspomniana modułowa przegroda jest drugą najdroższą opcją w cenniku. Za 3500 zł netto można dokupić pakiet „Techno” obejmujący system Multimedialny Easy Link z 8’calowym wyświetlaczem, kompatybilny z Android Auto i Apple Car Play. W tym pakiecie znajdują się także 3 gniazda USB, przy czym jedno w praktycznym schowku nad kierownicą. Dodatkowo w pakiecie są czujniki parkowania przód/tył, kamera cofania, czujnik ciśnienia w kołach, czujniki deszczu i świateł oraz halogeny przeciwmgielne - wszystko co potrzeba i naprawdę wykorzystuje się na co dzień. Warto dokupić.
Silnik
W testowym aucie pod maską pracował znany diesel o poj. 1.5 litra i mocy 75 KM. Jednostka dysponuje momentem obrotowym o wartości 230 Nm. Osiągi to ponad 17 sek. do 100 km/h i prędkość maksymalna 153 km/h. To dość słabe, ale w praktyce nigdy niewykorzystywane. Największą zaletą tej jednostki jest ekonomia, według producenta spalanie wynosi średnio 5 l/100 km. Zejście poniżej 6 l/100 km jak najbardziej realne. W zestawie jest 6-biegowa, manualna skrzynia biegów i nie ma możliwości dokupienia automatycznej przekładnie EDC, jak w modelu Kangoo Van. Ale działa sprawnie, pierwsze 4biegi są bardzo krótkie, 5-ty i 6-ty to opcja na trasę. Zestopniowanie jest więc typowe dla samochodów dostawczych.
Cena
Największą zaletą modelu Express Van jest bez wątpienia jego cena. Bazowa wersja z silnikiem benzynowym 1.3 o mocy 102 KM kosztuje 61 500 zł netto. Dopłacając 2 500 zł netto można jeździć dieslem 1,5 o mocy 75 KM. Prezentowana 75-konna wersja Diesla (wyposażenie Pack Clim) kosztuje bazowo 68 000 zł netto. Obydwie jednostki to sprawdzone i godne uwagi konstrukcje (montowane także w modelach z grupy Daimler-Renault-Nissan) i dysponują zbliżonym momentem obrotowym (240 vs 230 Nm). Pytanie o koszty eksploatacji - silnik benzynowy spala o około 2 litry paliwa więcej od diesla. Decyzja co wybrać jest naprawdę trudna.

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe
Konkurencja
W teorii, w tym segmencie jest 11 głównych modeli, do których należy 99% rynku, ale w praktyce jest zaledwie pięć konstrukcji, a niebawem będą już tylko cztery:
- Renault Express Van (dawna Dacia Dokker)
- Daimler-Renault-Nissan (Mercedes Citan, Renault Kangoo Van, Nissan Townstar)
- Stellantis + Toyota (Peugeot Partner, Citroen Berlingo, Fiat Doblo, Opel Combo, Toyota Proace City)
- Ford Transit Connect (niebawem będzie wersja na bazie VW Caddy)
Podsumowanie
Renault Express Van jest najtańsze w grupie kombivanów. Jedynym konkurentem cenowym jest Fiat Fiorino (ceny od 55 tys. netto), ale jest o około 40 cm centymetrów krótszy. Express Van wygląda znacznie nowocześniej niż wcześniejszy Dokker i mało kto jest w stanie rozpoznać, czym model różni się od "bliźniaczego" Kangoo Vana. To naprawdę godny zainteresowania miejski samochód dostawczy, z ciekawym patentem w postaci modułowej zabudowy i z potencjalnie niskimi kosztami eksploatacji. Wyposażenie opcjonalne obejmuje wszystkie najpotrzebniejsze pozycje, a ich ceny są bardzo konkurencyjne. Jeżeli dla przedsiębiorcy wysokość raty jest najważniejsza, to lepszego modelu na rynku po prostu nie ma.