Kia Niro HEV: funkcjonalnie i… bez emocji
Ten kompaktowy crossover to oprócz eSoul jedyny model marki, którego nie kupimy z napędem wyłącznie spalinowym.
W gamie Kii model Niro mieści się pomiędzy małym crossoverem Stonic, a kompaktowym Sportage. Technicznie Kia Niro spokrewniona jest z Hyundaiem Ioniq, z którym dzieli platformę. Pojawiła się na rynku w 2016 roku, a w ub.r. przeszła face lifting. Chętni na auto do wyboru mają zwykłą hybrydę (HEV), odmianę plug-in hybrid (PHEV) oraz eNiro z napędem elektrycznym. Osoby poszukujące crossovera tej koreańskiej marki z napędem spalinowym, powinny skierować się w stronę rodziny Ceed lub zainteresować się mniejszą Kią Stonic.
W 2019 roku koreański producent przeprowadził kampanię promującą nowy model z udziałem znanego amerykańskiego aktora, Roberta De Niro, pod hasłem "Nie ma jak Niro..."
Styl
Kiedy patrzymy na Kię Niro, można zastanawiać się: czy to hatchback, czy crossover, a może skrócone kombi? Nadwozie Niro ma bowiem specyficzne proporcje i prawda leży gdzieś po środku. Producent pozycjonuje jednak to auto w segmencie kompaktowych SUV-ów. W tej samej grupie są już jednak Kia XCeed i nieco większa Sportage. Niro jest więc takim, odrobinę nietypowym uzupełnieniem gamy modelowej koreańskiej marki.
Kształtem reflektorów przednich oraz atrapy, Niro przypomina pozostałe modele Kii. Charakterystyczne szerokie, poziome światła tylne są tym, co chyba najbardziej odróżnia Niro od innych Kii. Wrażenie jest takie, że model wydaje się krótki i niewysoki, za to dość szeroki. To właśnie wpływa na skojarzenie raczej z kompaktowymi hatchbackami czy małymi autami segmentu B. Wrażenie jednak jest mylne i Niro to całkiem funkcjonalne i pojemne auto.

Konfiguruj
Konfiguracja
Gotowe
Napęd
Jak już wspomnieliśmy, Kia Niro oferowana jest wyłącznie z napędami hybrydowymi lub w wersji elektrycznej. Do wyboru nabywcy mają klasyczną hybrydę (HEV), gdzie silnik benzynowy 1,6 GDI 141 KM współpracuje z silnikiem elektrycznym, zaś energia odzyskiwana jest podczas hamowania.
Niro można nabyć także w wersji plug in hybrid (PHEV), w której akumulator ładowany jest z gniazdka. Napęd PHEV w Niro współpracuje także z silnikiem benzynowym 1,6 GDI 141 KM. Elektryczna eNiro występuje w dwóch wariantach mocy: 136 KM oraz 204 KM.
Funkcjonalność
Jeśli chodzi o wymiary, trzeba przyznać że nietypowy model Kii jest całkiem funkcjonalnym autem. Jej długość wynosi 4355 mm, szerokość 1805 mm, wysokość 1545 mm, zaś rozstaw osi 2700 mm. Prześwit mierzy 163 mm. Bagażnik nie jest zbyt duży, co spowodowane jest ekologicznymi napędami stosowanymi w tym modelu, a jego pojemność liczy 356 litrów.
Dla porównania, inny kompaktowy crossover Kii - XCeed, w wersji plug-in hybrid ma jeszcze mniejszy bagażnik, mieszczący jedynie 291 litrów bagażu (z napędem benzynowym 426 litrów). Wymiary XCeeda PHEV, to: 4395 mm długości, 1826 mmm szerokości, 1483 mm wysokości i 2650 mm rozstaw osi 2650 mm. Na pozór więc wymiary są bardzo zbliżone, a jednak oba modele różnią się od siebie charakterem.
Technologia
Stanowisko dowodzenia kierowcy jest podobne do innych modeli Kii. Na środkowej części kokpitu umieszczony jest ekran systemu multimedialnego o przekątnej 10,25 cala. Można za jego pomocą sterować nawigacją bądź systemem audio. Ten ostatni zasługuje na uwagę, gdyż dzięki siedmiu głośnikom i ośmiokanałowemu wzmacniaczowi firmy JBL, podróżowanie tym autem jest przyjemniejsze.
Centralny ekran pozwala wyświetlać informacje m.in. o przepływie energii czy spalaniu paliwa lub zużyciu energii. Całość rozmieszczona jest bardzo funkcjonalnie, zaś obsługa auta nie przysparza żadnych trudności. W Kii Niro jest wszystko to, co być w nowoczesnym aucie powinno i jest na swoim miejscu.
Jazda
Podróżowanie Kią Niro w wersji hybrydowej nie różni się wiele od jazdy każdym innym autem. Jedynie warto pamiętać, że energię elektryczną odzyskujemy hamując, więc w przeciwieństwie do samochodów spalinowych, w których liczy się płynna auta, bez częstego hamowania, w hybrydzie jest ono mile widziane. To akurat jest zaleta w przypadku samochodu miejskiego, który na co dzień musi mierzyć się z korkami lub jazdą "od świateł do świateł". Miasto stanowi zaś żywioł, w którym Niro czuje się najlepiej.
Koszty
Z uwagi na zastosowane w tym modelu napędy hybrydowe i elektryczne, Kia Niro nie należy do tanich aut. Jej ceny zaczynają się od 97 990 zł za wersję hybrydową (HEV) w podstawowej specyfikacji wyposażenia M. Chętni na hybrydę typu plug-in (PHEV) muszą już dysponować kwotą minimum 130 900 zł. Najdroższe, jak zawsze, są „elektryki”. I tak Kia eNiro eco electric w wariancie 136-konnym kosztuje od 146 990 zł wzwyż, zaś mocniejsza odmiana o mocy 204 KM już blisko 170 tys. zł (od 167 990 zł).
Podsumowanie
Gdybyśmy mieli powiedzieć, z jakim słowem kojarzy nam się koreański „ekomodel”, byłoby to zapewne słowo: spokój. Niro nie należy do aut wzbudzających szczególną ekscytację. Za to jest przyzwoitym, nowoczesnym autem, będącym chyba modelem pomostowym między autami z tradycyjnym napędem, a przyszłością czyli elektromobilnością. Z racji wysokich cen i coraz silniejszej konkurencji, Kia Niro, a tym bardziej eNiro, nie podbije rynków wynikami sprzedaży. Jest jednak samochodem godnym rozważenia dla osób czy instytucji, które nastawiają się na zakup pojazdu z ekologicznym napędem.
zdjęcia: Krzysztof Panek