Koszt zakupu nowych samochodów. Tak w ciągu pięciu lat zmieniły się ceny kompaktowych modeli
Omawiany model:
Na przykładzie czterech modeli sprawdziliśmy, jak od czasu pandemii koronawirusa zmieniły się ceny kompaktów. W zestawieniu zweryfikowaliśmy cenniki Skody Octavii, Toyoty Corolli, Volkswagena Golfa oraz Forda Focusa.
Przez wiele lat klienci w Polsce narzekali na coraz wyższe ceny nowych osobowych samochodów. Postanowiliśmy zatem sprawdzić czy kompaktowe modele rzeczywiście zdrożały tak mocno, jak uważa się powszechnie.
W naszym zestawieniu znalazły się cztery modele: nieco wyrośnięta ponad kompaktową klasę Skoda Octavia (według IBRM Samar w 2024 roku sprzedano 19 266 szt.), liderka sprzedaży w Polsce (według IBRM Samar w 2024 roku do klientów trafiło 29 471 tych aut) czyli Toyota Corolla, aktualne wydanie Volkswagena Golfa (w 2024 roku dostarczono 4935 egzemplarzy) oraz oferowana od 2018 roku czwarta generacja Forda Focusa (5764 szt. sprzedanych pojazdów).
Dlaczego nie ma innych modeli?
Niestety w naszym zestawieniu nie mogliśmy uwzględnić innych kompaktowych modeli. Nasz ranking startował w 2020 roku, a kończył się na obecnej ofercie. Tymczasem w przypadku wielu aut nie została zachowana ciągłość w kwestii oferowanych silników.
To prawda, że pojazdy, które wzięły udział w zestawieniu też miały zmiany dotyczące jednostek napędowych, ale ograniczały się one do modyfikacji mocy. Sam silnik cały czas pozostawał bez zmian.
W zestawieniu sprawdziliśmy wersje silnikowe oraz ich ceny (oficjalne, nie transakcyjne) w zależności od rodzaju skrzyni biegów, wersji wyposażeniowej czy odmiany nadwoziowej. Ponadto udało nam się zweryfikować wpływ modernizacji danego modelu na zmianę ceny zakupu.
Samochody z największym wzrostem cen
Skoda Octavia okazała się zwycięzcą w niechlubnym rankingu modeli, które najmocniej zdrożały w latach 2020-25. Samochód w wersji 1.5 TSI/150 KM z manualną skrzynią biegów podrożał aż o 46,86 proc.
Jednak za takim wzrostem kosztów zakupu kryje się jedna ważna informacja – w międzyczasie zmieniła się generacja czeskiego modelu. Tym samym w 2020 roku kupowalismy jeszcze trzecie wydanie auta, a w 2025 już jest to Skoda Octavia IV.
W Toyocie Corolli największy wzrost ceny odnotowaliśmy w przypadku hybrydy bazującej na benzynowym silniku 1.8. W 2020 roku auto z wyposażeniem Comfort i z nadwoziem hatchback kosztowało 98 900 zł, a w cenniku z 2025 roku widnieje cena 127 900 zł. Tym samym wzrost wyniósł 29,32 proc. Trzeba jednak pamiętać, że pierwotnie układ hybrydowy generował 122 KM, a obecnie – 140 KM.
Volkswagen Golf VII 1.0 TSI/115 KM z wyposażeniem Comfortline w 2020 roku kosztował 85 490 zł. Po pięciu latach w ofercie mamy już ósmą generację pojazdu, która też wykorzystuje 115-konny, benzynowy silnik, ale jest to już odmiana 1.5 TSI (wyposażenie Life) i kosztuje 118 490 zł, a zatem wzrost ceny wyniósł 38,6 proc.
Ford Focus czwartej generacji (od 2018 roku) okazał się samochodem, w którym zwiększenie kosztu zakupu miał mniejszą dynamikę niż u konkurentów. Największą zwyżkę zanotowalismy w przypadku Forda Focusa 1.0 EcoBoost Hybrid o mocy 125 KM (hatchback, 6 man., Titanium).
W 2020 roku samochód z taką konfiguracją kosztował 94 700 zł, natomiast po upływie pięciu lat jego cena to 119 850 zł. Zatem kompakt Forda podrożał o 26,56 proc.
Te wersje podrożały najmniej
Wiemy już za jaki model i ile więcej muszą po pieciu latach zapłacić kierowcy chętni na Skodę Octavię. Czas przekonać się, jaka odmiana zdrożała najmniej. Taka sytuacja zdarzyła się w przypadku kombi ze 150-konnym dieslem pod maską (wersja Ambition).
Za taki samochód czeska marka życzyła sobie w 2020 roku 120 100 zł, a w 2025 roku (specyfikacja Essence) – 143 700 zł. Tym samym wzrost kosztów zakupu wyniósł 19,65 proc.
W przypadku Toyoty Corolli najniższy wzrost cen to 22,79 proc. Co ciekawe taka wartość dotyczy kilku konfiguracji. Hybrydowa Toyota Corolla z układem o mocy 122 KM (sedan, wersja Comfort) w 2020 roku kosztowała 100 900 zł, a w 2025 roku (140 KM) – 123 900 zł.
Taki sam wzrost cen dotyczył jeszcze hatchbacka, ale w wersji Executive. Taki model w 2020 roku wyceniono na 120 400 zł, a w 2025 roku na 160 900 zł. W sedanie koszty zakupu wynosiły odpowiednio 116 400 zł oraz 148 900 zł.
Wzrost cen na poziomie 22,79 proc. dotyczył jeszcze Toyoty Corolli 2.0 Hybrid (pierwotnie 184 KM, później 178 KM), nadwoziem typu hatchback oraz ze specyfikacją Executive. W tym przypadku cena powiększyła się ze 129 400 zł na 170 900 zł.
Volkswagen Golf GTI to dowód na to, że zmiana pokoleniowa modelu nie musi jednocześnie oznaczać wysokiego wzrostu cen zakupu. W 2020 roku w ofercie było siódme wydanie z wyposażeniem GTI TCR i z jednostką o mocy 290 KM. Samochód kosztował wówczas 167 690 zł. W obecnej, ósmej generacji jest to już 300-konna odmiana GTI Clubsport wyceniona na 187 790 zł. Tym samym wzrost ceny wyniósł zaledwie 11,99 proc.
Ford Focus 2.3 EcoBoost ST X to wersja o mocy 280 KM. Za taki samochód z nadwoziem kombi w 2020 roku trzeba było zapłacić 153 250 zł, natomiast w 2025 roku koszt zakupu to 171 400 zł. To tylko o 11,84 proc. więcej niż pięć lat temu.