MG Cyberster. Chiński, elektryczny roadster z nietypowo otwieranymi drzwiami sprawdzi się nie tylko latem (film)

Testy i prezentacje
20 Lis '25
Tomasz Kamiński
Źródło: IBRM Samar

MG Cyberster to chiński roadster z elektrycznym silnikiem. Samochód występuje z napędem na tył i z jednostką o mocy 340 KM lub jako 4x4, którego dwa motory generują łącznie 510 KM. Podczas testu sprawdziliśmy możliwości topowego wydania samochodu.

Jak roadster, to tylko latem. Czy aby na pewno? MG Cyberster to chiński roadster z elektrycznym silnikiem i drzwiami otwieranymi do góry. Samochód mieliśmy okazję testować jesienią i nie raz podróżowaliśmy bez dachu nad głowami. Dało się? Dało.

Źródło: IBRM Samar

Zanim przejdziemy do szczegółów zobaczmy, jak bardzo popularnym samochodem jest rekreacyjny elektryk rodem z Państwa Środka. W tym celu zaglądamy do aplikacji Mototrendy Pro+ gdzie znajdziemy dane opracowane przez analityków IBRM Samaru.

W okresie styczeń-październik 2025 roku MG, które jest chińską marką z brytyjskim rodowodem sprzedało u nas 11 781 nowych, osobowych samochodów. Najpopularniejszym autem okazało się MG HS, na które zdecydowało się 6400 klientów.

Drugie miejsce zajęło MG ZS – 4061 wydanych pojazdów, a na najniższym stopniu podium znalazło się MG 3 dostarczone w liczbie 1044 samochodów. Ranking uzupełniają: elektryczne MG 4 – 169 zarejestrowanych aut, także bezemisyjne MG S5 – 76 egzemplarzy i wreszcie MG Cyberster, którego nabyło 31 polskich kierowców.

MG Cyberster – show robi także na postoju

MG Cyberster wrażenie robi jeszcze zanim ruszy. To oczywiście zasługa efektownej stylistyki nadwozia. Z przodu samochód wita nas szerokim uśmiechem wlotów powietrza przechodzących płynnie w wyprofilowanie zderzaka.

Do tego dochodzą duże reflektory umieszczone na błotnikach oraz mocno wyoblona przednia część pojazdu schodząca nisko nad jezdnię. Z tyłu na pierwszy plan wysuwają się rasowe i świetlne akcenty. Za pierwsze z nich odpowiada ukształtowanie zderzaka tworzące dyfuzor. Drugie to zasługa pasa świetlnego poprowadzonego przez całą szerokość nadwozia oraz lampy, w których główną rolę grają potężne strzałki wskazujące kierunek jazdy po włączeniu migacza.

Źródło: IBRM Samar

Jednak to co najbardziej przyciąga uwagę znajduje się pośrodku auta. I choć to roadster, to tym razem nie chodzi o miękki składany dach (tutaj czarny, ale może być też czerwony kosztujący 2000 zł), który składa się i rozkłada krócej niż 15 s i to także podczas jazdy do 50 km/h.

Show czeka nas podczas otwierania drzwi. Dlaczego? Ponieważ nie poruszają się na bok, lecz… do góry. Właściwie ich ruch jest do góry i lekko na zewnątrz. Trochę tak pod ukosem.

Wszystko odbywa się za pośrednictwem elektryki. Używamy przycisku na pilocie lub na samych drzwiach i unoszą się one bez chwili wahania. Zamykanie odbywa się też po naciśnięciu klawisza. Takie rozwiązanie to nie tylko efektowne widowisko, lecz także łatwe wsiadanie i wysiadanie w ciasnych miejscach.

Źródło: IBRM Samar

Właśnie ta możliwość pozostawienia auta blisko innego pojazdu czy, np. ściany wymusiło zastosowanie nietypowego rozwiązania. Czujniki parkowania nie są już niczym nowym, ale pod warunkiem, że widzimy je na przednim lub tylnym zderzaku. MG Cyberster ma po jednym sensorze na każdych drzwiach. To zabezpieczenie, żeby skrzydła podczas otwierania nie uderzyły w przeszkodę obok.

MG Cyberster – tu rządzą trzy ekrany

MG Cyberster ma we wnętrzu trzy wyświetlacze – o przekątnej 10,25 cala oraz dwa 7-calowe. Niestety, korzystanie z nich nie jest w pełni komfortowe. Okazuje się bowiem, że koło kierownicy zasłania częściowo ekrany umieszczone po lewej i prawej stronie. W efekcie prowadzący musi przechylać się, żeby zobaczyć niektóre wskazania.

To przechylanie się wcale nie jest łatwe, bo fotele mają wysokie boczki utrzymujące na wprost ciało jadących podczas dynamicznego pokonywania zakrętów. Zaletą siedzeń okazuje się wyprofilowanie zapewniające komfortową jazdę. Zresztą pozycja za kierownicą też jest bez zarzutu. Jedynie wyjątkowo wysokie osoby lub malkontenci będą krytykowali auto pod tym względem.

Źródło: IBRM Samar

Przy kierownicy umieszczono manetki, ale w przypadku elektrycznego samochodu nie służą one, oczywiście do zmiany biegów. Lewa pozwala na regulację siły rekuperacji, a prawą zmienia się tryby jazdy.

Do wyboru są poziomy: Comfort, Sport, Custom (kierowca indywidualnie konfiguruje poszczególne parametry auta) oraz SuperSport. Już w komfortowym ustawieniu MG Cyberster jest dynamicznym samochodem. Zresztą nie może być inaczej, bo w testowanej postaci napęd stanowią dwa elektryczne silniki (204- i 340-konny) produkujące łącznie 510 KM!

MG Cyberster – możesz nim zaszaleć

Sportowy tryb wyostrza działanie systemów auta i pozwala na dynamiczniejsze prowadzenie, ale tak naprawdę zabawa zaczyna się, gdy zdecydujemy się na tryb SuperSport. Prawa noga wędruje na pedał gazu, a gwałtowne dociśnięcie tegoż do podłogi powoduje, że samochód wystrzeliwuje niczym myśliwiec startujący z lotniskowca. Biada pasażerowi, który nie jest przygotowany na taką zabawę kierowcy. Solidna dawka mocnych wrażeń gwarantowana.

Źródło: IBRM Samar

Dość powiedzieć, że 100 km/h uzyskuje się po niesamowitych 3,2 s! To wartość niedostępna nie tylko dla większości samochodów, lecz także dla wielu sportowych modeli. Mniej imponująca jest maksymalna prędkość wynosząca 200 km/h.

MG Cyberster – karmienie nie trwa długo

W przypadku elektrycznego modelu nie mniej ważna od prędkości maksymalnej (może nawet ważniejsza) jest szybkość z jaką uzupełniany jest prąd w akumulatorze oraz dystans, jaki można pokonać po uzupełnieniu energii na 100 proc. MG Cyberster ma baterie o pojemności 77 kWh (zarówno w wersji 340-konnej, jak i w testowanej o mocy 510 KM).

Źródło: IBRM Samar

Producent obiecuje, że w przypadku słabszej odmiany maksymalny zasięg to 507 km, a mocniejsza pokona do 443 km. Czas ładowania? W zakresie 10-80 proc. i przy użyciu punktu o mocy 150 kW wystarczy 38 min, żeby uzupełnić energię.

MG Cyberster – szpagat między komfortem a sportem

MG Cyberster wygląda rasowo i jeździ szybko, a jednocześnie jest samochodem, który zapewnia wystarczający komfort jazdy. W dużej mierze to zasługa dopracowanego zawieszenia, które dzielnie radzi sobie z tłumieniem nierówności.

Co istotne nastawy układu jezdnego nie są przesadnie twarde, a to powoduje, że MG Cyberster perfekcyjnie prowadzi się zarówno na prostej drodze, jak i na krętych odcinkach. Jeżeli do tego doda się nisko położony środek ciężkości, to nie powinno dziwić, że w trakcie jazdy ma się skojarzenia z prowadzeniem gokarta.

MG Cyberster to wydatek od 277 900 zł. Jednak za taką kwotę otrzymuje się słabszą, 340-konną odmianę. Kierowcy zainteresowani topowym modelem o mocy 510 KM muszą przygotować się na wydanie minimum 299 900 zł.

Tagi