Do działania Auto Katalogu wymagane jest włączenie obsługi JavaScriptu

Przeglądarka Internet Explorer nie jest wspierana. Proszę skorzystać z innej przeglądarki.

1749206704685 3.0.14

Euro NCAP testowało systemy wspomagania jazdy. Nie każde auto okazało się wystarczająco bezpieczne

Ciekawostki
Zdjęcie autora - Tomasz KamińskiTomasz Kamiński
11 Cze '25
Euro NCAP testowało systemy wspomagania jazdy. Nie każde auto okazało się wystarczająco bezpieczneŹródło: Euro NCAP

W samochodach coraz powszechniej wykorzystuje się systemy wspomagające kierowcę podczas prowadzenia pojazdu. Testy przeprowadzone przez stowarzyszenie Euro NCAP pokazały, że nie wszystkie systemy są wystarczająco przyjazne i bezpieczne dla użytkowników.

Stosowana obecnie w samochodach technika wspomagająca kierowcę podczas prowadzenia zapewnia bezpieczeństwo dzięki wykryciu różnych zagrożeń. Na tej podstawie system w razie potrzeby ostrzega kierowcę bądź podejmuje działania korygujące.

Źródło: Euro NCAP

Asystenci jazdy odpowiadają także za utrzymanie pojazdu na środku pasa ruchu, w bezpiecznej odległości od poprzedzającego auta, a także potrafią dostosować prędkość do ograniczeń obowiązujących na danym odcinku drogi. Ponadto układy wspomagające są w stanie zapobiec kolizji lub łagodzą jej skutki.

Asystenci jazdy też stwarzają zagrożenie

Testy pokazują, że działanie asystentów jazdy może nie być do końca bezpieczne. Nie chodzi jednak o to, że funkcjonują one wadliwie, lecz o to, że zbyt mocno wyręczają kierowcę. Tym samym sprawiają, że czujność prowadzącego może zostać uśpiona. W myśl zasady: Mogę sobie odpuścić, bo elektroniczny anioł stróż i tak zareaguje w moim imieniu.

Ważne jest zatem żeby samochody były projektowane w sposób, który zmusza kierowcę do ciągłej kontroli pojazdu. Kierowca musi być cały czas zaangażowany i to on musi być odpowiedzialny za prowadzenie pojazdu. Asystenci jazdy mają wkraczać do akcji wyłącznie w sytuacji zagrożenia.

Źródło: Euro NCAP

Specjaliści z Euro NCAP oceniają te systemy w dwóch kategoriach: kompetencji w zakresie wspomagania prowadzącego (Assistance Competence) oraz w kwestii poprawienia bezpieczeństwa (Safety Backup). Średnia ocena ustalona na podstawie tych czynników daje odpowiedź na ile bezpieczne jest dane auto i, jak mocno można ufać zastosowanym systemom.

Assistance Competence sprawdza skuteczność informacji przekazywanych kierowcy, a także monitoruje prowadzącego, np. pod kątem trzymania rąk na kierownicy. Z kolei Safety Backup ocenia, na ile skutecznie system unika kolizji oraz kontroluje, jakie działania są w tym względzie podejmowane.

Bezpieczne działanie systemów wspomagania jazdy może być osiągnięte tylko wtedy, gdy konsumenci jasno rozumieją swoją rolę jako kierowcy, wiedzą, jak obsługiwać system i są świadomi jego ograniczeń. Testy Euro NCAP przeprowadzone na tych dziewięciu samochodach ujawniły różnice w tym, jak skutecznie systemy obsługują te kluczowe elementy. Dostarczanie prawidłowych informacji konsumentom jest fundamentalne. Na przykład Euro NCAP uważa, że Tesla wprowadza konsumentów w błąd co do możliwości swojego systemu Autopilot po prostu poprzez swoją nazwę i marketing, co może mieć potencjalne implikacje dla bezpieczeństwa. Dobrze zaprojektowany system będzie współpracował z kierowcą, odpowiednio informował o poziomie pomocy i ostatecznie oferował unikanie zderzeń w sytuacjach krytycznych; w przeciwnym razie może wprowadzać dodatkowe ryzyko.Adriano Palao, menedżer techniczny AD/ADAS, Euro NCAP

Euro NCAP – testowane samochody i ich oceny

Źródło: Euro NCAP

Euro NCAP sprawdziło dziewięć samochodów pod kątem działania systemów asystujących. Cztery elektryczne modele: Kia EV3, SUV Porsche Macan, nowe Renault 5 oraz Toyota bZ4X otrzymały wysoką ocenę w teście Euro NCAP Assisted Driving Grading. W każdym z tych pojazdów asystenci uzyskali bardzo dobry wynik.

Źródło: Euro NCAP

Mazda CX-80 oraz chiński Xpeng G9 zasłużyły na dobrą ocenę w kwestii Assisted Driving. Niestety, w grupie badanych aut znalazły się także trzy, których działanie w kluczowych kwestiach okazało się niezadowalające. Dlatego Tesla model S, Volvo EX30 oraz MG ZS zasłużyły tylko na umiarkowaną ocenę.

Podziel się ze znajomymi