Miniony rok przyniósł ciekawe wyniki w segmencie SUV-ów i crossoverów klasy średniej. Toyota RAV4 pewnie sięgnęła po tytuł bestsellera, wyprzedziwszy najgroźniejszych rywali, czyli Volvo XC60 oraz Skodę Kodiaq. Tymczasem coraz mocniejszą pozycję zdobywają Lexus NX i MG HS.
Pod względem konstrukcyjnym nowa generacja toyotowskiego bestsellera będzie zbliżona do aktualnie dostępnej jeszcze wersji modelowej. Jeśli wierzyć jednak łowcom zdjęć szpiegowskich, to oblicze RAV4 ulegnie radykalnej zmianie. Jak na tę metamorfozę zareagują klienci?
Łowcom zdjęć szpiegowskich udało się sfotografować prototyp RAV4 nowej, szóstej już generacji. Wiarygodne źródła twierdzą, że bestseller z Kraju Kwitnącej Wiśni zadebiutuje pod koniec przyszłego roku w Japonii, Kanadzie oraz w Chinach. Premiera europejska będzie miała miejsce dopiero w 2026 roku.
Już w styczniu generalny importer ogłosi ceny zupełnie nowego modelu Dacia Bigster. Krążą plotki, że SUV rumuńskiej marki kosztować ma bazowo około 110 tys. złotych. Jakie inne nowości pojawią się w przyszłym roku? Czym zaskoczą nad importerzy samochodów produkowanych w Chinach?
Jeszcze sporo czasu zostało do końca bieżącego roku, ale wygląda na to, że w segmencie D-SUV wyścig o tytuł bestsellera został już rozstrzygnięty. Otwierająca stawkę Toyota RAV4 ma bowiem na koncie ponad 8,2 tys. zarejestrowanych egzemplarzy, czyli niemal dwa razy więcej (!) niż aktualny wicelider zestawienia.
Czy któremuś z importerów uda się wreszcie dogonić Corollę w wyścigu o tytuł bestsellera polskiego rynku nowych aut osobowych? Oto modele aut, które w bieżącym roku uzyskały największy przyrost rejestracji. Są wśród nich tacy gracze jak Skoda Octavia, Toyota RAV4 oraz MG HS.
Japonia jest aktualnie czwartym na świecie producentem samochodów osobowych oraz lekkich aut użytkowych. Więcej pojazdów wytwarza się tylko w Chinach, na terenie Unii Europejskiej, jak również w Stanach Zjednoczonych.
Licząc nieprzerwanie od 1994 roku, skumulowana sprzedaż toyotowskiego SUV-a przekroczyła na świecie poziom 14 milionów egzemplarzy. Pierwszą generację „rawki” wyróżniało m.in. zapasowe koło, montowane na tylnych drzwiach.