Elektryczny model o nieustalonej jeszcze nazwie rozpocznie pierwsze jazdy próbne pod koniec bieżącego roku. Głównym rywalem SUV-a marki Mercedes-AMG będzie podobne auto ze stajni Ferrari, które widzieli już łowcy zdjęć szpiegowskich.
Na scenę wchodzi następca Ferrari 812 Superfast. Wygląda zjawiskowo, ma w zanadrzu nie tylko dwie wersje nadwoziowe do wyboru i 21-obręcze kół, ale również mocarny silnik V12. To właśnie ten ostatni dał nazwę nowemu gran turismo spod znaku czarnego konia.
Włosi robią postępy w pracach nad pierwszym w swoim dorobku modelem elektrycznym. Co ciekawe jednak, stopień dopracowania niektórych komponentów wyprzedza nawet wcześniej ustalony harmonogram.
Wrzesień przyniósł ciekawe wyniki w segmencie nowych aut osobowych z górnej półki. Uwagę zwraca m.in. pierwsza pozycja Mercedesa w rankingu marek premium oraz aż dziewięć rejestracji aut ze stajni Ferrari.
Wszędobylscy paparazzi zauważyli na publicznych drogach mocno zamaskowany egzemplarz Romy. Najprawdopodobniej jest to spodziewane w przyszłym roku Ferrari ze składanym dachem.
Premiera każdego nowego modelu spod znaku czarnego konia wywołuje ogromne zainteresowanie fanów motoryzacji. Wraz z oficjalnym pojawieniem się Purosangue emocje sięgnęły zenitu, ponieważ jest to pierwszy crossover w dorobku włoskiej spółki.
Duński producent najsłynniejszych klocków na świecie wprowadza do sprzedaży kolejną propozycję dla fanów motoryzacji – LEGO Technic Ferrari Daytona SP3. Sprzedaż zestawu lego Ferrari rozpocznie się 1 czerwca, w Dzień Dziecka.
Pierwszy SUV w dorobku marki z Maranello będzie oferowany w kilku wersjach silnikowych. Według informacji potwierdzonych przez włoskiego producenta, jedna z nich na pewno otrzyma wolnossącą jednostkę Ferrari z dwunastoma cylindrami.